podróże: listopada 2012

czwartek, 15 listopada 2012

Zielone parki i lecznicza woda Szczawna Zdroju

Dlaczego warto przyjechać do Szczawna Zdrój?

Uzdrowisko w Szczawnie Zdroju jest jednym z najstarszych na Dolnym Śląsku. Właściwości lecznicze wód mineralnych, które tu odkryto były znane i wykorzystywane od kilku stuleci. Po raz pierwszy bo w 1598 r. zbadał je i potwierdził ich właściwości nadworny lekarz Hochbergów. Początkowe lata XIX w. to bardzo szybki i intensywny rozwój uzdrowiska. Wybudowano tu hotele i zajazdy przygotowane z myślą o turystach z dalekich stron, pijalnię wód mineralnych, teatr, pawilon dla orkiestry. Uzdrowisko szybko uzyskało sławę w skali europejskiej, wręcz modnym było odwiedzanie tego miejsca… Dzięki tak dobrej sławie uzdrowisko może pochwalić się bytnością wielu znanych postaci. Przebywał tu m.in. Wieniawski. Doroczne festiwale jego imienia są pamiątką po koncertach jakie tu dawał. Bywali tu również goście zagraniczni, choćby Winston Churchill.

Większość powierzchni Szczawna Zdroju, to tereny zielone. Bogato tu w lasy, parki, łąki i sady. W samym już uzdrowisku są dwa parki - Zdrojowy i Szwedzki. Oba utrzymane w stylu angielskim. Znajdziemy w nich prawie 180 gatunków roślin i to nie tylko polskich.

W uzdrowisku do zdrowia wracają cierpiący na choroby laryngologiczne, narządów ruchu, dróg oddechowych, układu pokarmowego i moczowego. W tym klimacie świetnie czują się także osoby zupełnie zdrowe. Jeśli szukacie zachwycającego miejsca na popołudniowy spacer polecamy Szczawno. Piękny deptak prowadzący od pijani wód bogaty jest w kawiarenki i puby.

Historia

W jaki sposób powstało Szczawno Zdrój? Tego dokładnie nie wiedzą nawet historycy. Legendy mówią, że pierwsza osada leśna powstała tu na tak zwanej Polanie Tkackiej. Wody mineralne, tak poszukiwane i cenione dziś, były tu już na przełomie pierwszego i drugiego wieku naszej ery, czyli około 2 tysiące lat temu. Te informacje są nam znane dzięki wykopaliskom archeologicznym. W latach 1907-1912 prowadzili tu badania archeologiczne i odkopali przedhistoryczne ujęcia studzienne oraz szybiki wodne i czerpaki pochodzące z czasów średniowiecznych.

Co można tam robić?

Udać się na koncert lub po prostu zwiedzić Teatr Zdrojowy.
Obejrzeć Dworek Marii z 1847 r.
Przechadzać się trasami spacerowymi lub halą spacerową.
Spróbować wody z pijalni wód mineralnych.
Po spacerze zrelaksować się w jaskini solno-jodowej, w unikalnym mikroklimacie morskim.
Spędzić kilka chwil na świeżym powietrzu, w otoczeniu pięknych krajobrazów i z pysznym gofrem w dłoni.
Wędrować i spacerować.

Czego nie wolno pominąć?

Wieży Anny - została wzniesiona w 1818 r. Jest ona również nazywana wieżą zegarową. To doskonały punkt widokowy.
Domu Zdrojowego.
Rzeźby przedstawiającej naturalnej wielkości doga niemieckiego. Ukochanego psa piastowskiego księcia Jerzego II można odnaleźć i pogłaskać na polanie za pijalnią wód mineralnych.

Dlaczego warto przyjechać w Bory Dolnośląskie?

W poszukiwaniu ciszy i spokoju, z dala od uczęszczanych szlaków wybraliśmy się do Borów Dolnośląskich. Znaleźliśmy tu ciszę i spokój daleko od ludzi. Każdy z nas potrzebuje takiej zmiany, aby potem móc powrócić do hałaśliwej rzeczywistości. A my na chwilę zdradziliśmy góry dla nizin w poszukiwaniu ciszy. Dodać należy, że Bory Dolnośląskie to największy w Polsce zwarty obszar leśny o pow. ok. 1650 km kw., położony pomiędzy Nysą Łużycką a Bobrem i Szprotawą, na północ od Pogórza Izerskiego i Kaczawskiego na pograniczu historycznych Łużyc i Śląska.
Przemierzając Bory Dolnośląskie natrafimy na wiele atrakcji: kamienny dzban i pupę słonia oraz pomniki przyrody – dąb Chrobry – najstarszy dąb szypułkowy w Polsce, liczący ponad 750 lat. Do wypoczynku w zgodzie z naturą idealnie nadają się Stawy Bobrowickie – miejsce lęgowe wielu gatunków ptaków wodnych, np. orła bielika. Inne cuda tej krainy to niezwykłe wydmy, gdzie przyroda reguluje dostęp człowieka do jej bogactw, wały śląskie i naturalny wał graniczny pomiędzy Polską a Niemcami.
Jeżeli lubicie zabytki architektoniczne, Bory Dolnośląskie na pewno Was nie zawiodą. Znajdzicie tutaj kościół romański z XII w., na miejscu którego król Chrobry witał w roku 1000 cesarza Ottona III. Nie musicie jechać do Pizy, żeby zobaczyć krzywą wieżę! Wybierzcie się do Szprotawy. Możecie przemierzyć szlak grodów i zamków granicznych wybudowanych w czasach średniowiecznych dla obrony polskich granic przed germańskimi atakami: zamek Kliczków, Miodnica, Przewóz.
Urzeknie Was również stworzona przez mieszkańców Wrzosowa Kraina. Spotkaliśmy tam ludzi bardzo serdecznych i otwartych. Zasmakowaliśmy potraw, które nawet w najgorszy dzień przywołują słońce z wrzosowisk. Nigdy nie jedliśmy tak wspaniałego miodu!
Przyjaźni ludzie, czyste powietrze, z dala od wielkomiejskiego zgiełku. Trasy rowerowe, piesze, konne. Mnóstwo ryb! Raj dla wędkarzy. Czegóż chcieć więcej? Chyba tylko wolnego czasu, żeby powracać do tego cudnego miejsca.

Historia

Bory Dolnośląskie odegrały ważną rolę obronną na Śląsku. Wchodziły w skład „zielonego muru”, który miał chronić przed Niemcami. Spacerując po puszczach i lasach możemy natknąć się na fragmenty fortyfikacji. Są to Wały Śląskie - najdłuższy ziemny, średniowieczny zabytek archeologiczny w Polsce. Jeden z jego najlepiej zachowanych fragmentów znajduje się w powiecie bolesławieckim.

Płock – weekendowy wyjazd

W centrum Polski, w województwie mazowieckim leży miasto Płock, które posiada blisko 130 tysięcy mieszkańców. Od wielu lat przyciąga turystów swym niepowtarzalnym połączeniem historii z teraźniejszością.
Co takiego znajduje się w Płocku?
Głównym filarem miasta jest koncern ORLEN S.A, który zapewnia pracę wielu płocczanom. Płock to także miasto studenckie, gdyż studiuje w nim blisko 12 tysięcy żaków. Do wyboru mają 6 uczelni humanistycznych oraz technicznych. Sławę miastu przynosi drużyna szczypiornistów, Wisły Płock, która osiąga sukcesy w polskich oraz europejskich rozgrywkach.

Poza tym Płock to miasto z wieloma atrakcjami turystycznymi. Szczególnie warte odwiedzenia są zabytki historyczne. Pierwszym z nich jest Bazylika Katedralna, w gdzie dodatkowo zobaczyć można sarkofagi dwóch dawnych władców Polski, Władysława Hermana oraz Bolesława Krzywoustego. Opactwo benedyktyńskie to kolejne miejsce godne polecenia, gdyż w środku znajduje się Muzeum Diecezjalne ze skarbcem. Kolejne miejsce to Odwach, przed którym znajduje się pochówek Nieznanego Żołnierza. Spacerując po mieście warto udać się na ulicę Tumską, gdyż posiada ona reprezentacyjny charakter i dodatkowo prowadzi na Stary Rynek. Warte odwiedzenia są także: płockie spichlerze, dom Władysława Broniewskiego oraz kościół Mariawitów.
Nie są to jednak jedyne atrakcje jakie czekają na przyjezdnych. Poza nimi, można przejść się płocką plażą, która prowadzi wzdłuż Wisły. Jest to miejsce niezwykle urokliwe. Każdy miłośnik kąpieli będzie bardzo zadowolony, gdyż w centrum miasta znajduje się kąpielisko Zalew Sobótka. Dodatkowo w mieście mieszczą się trzy pływalnie. Poza kąpieliskami, w Płocku odnaleźć można także hale sportowe, ścianę wspinaczkową oraz korty tenisowe. Każdy gość, który zawita do miasta, zapewnione ma najwyższej jakości noclegi Płock na swoim terenie ma aż 8 hoteli, o bardzo wysokim standardzie. Bardzo atrakcyjnym miejscem, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, jest miejscowe zoo, w którym mieszka aż 3,5 tysiąca zwierząt. Miasto Płock to także miasto muzyczne. Co roku odbywają się tu takie imprezy muzyczne, jak np. Piknik Cygański, Letni Festiwal Muzyczny, czy Audioriver.
Płock, to także doskonałe miejsce wypadkowe dla miłośników turystki pieszej i wodnej. Niedaleko od miasta znajdują się piękne lasy oraz Pojezierze Gostynińskie.
Płock to miasto wielu atrakcji. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wizyta w mieście zapewnia nam niezapomniane wrażenie. Nadaje się nie tylko na weekendowy wyjazd, ale także na dłuższy pobyt.

Największe atrakcje Wielkopolski

<h2>Największe atrakcje Wielkopolski</h2>
Autorem artykułu jest Dizzypoznan 
Wielkopolska jest niezwykle cennym, jednak niedocenianym regionem Polski. Za chwilę, w tym artykule postaramy się to udowodnić ukazując najważniejsze atrakcje tego regionu. 
Wielkopolska może być traktowana jako jeden z regionów Polski, a także jako nazwa drugiego pod względem wielkości województwa w naszym kraju. Województwo zamieszkuje około 3,5 mln mieszkańców. Nie jest to obszar należący do najbardziej atrakcyjnych turystycznie, jednak znajdzie się tam wiele miejsc godnych odwiedzenia: - Wielkopolski Park Narodowy utworzony został dnia 16 kwietnia 1957 roku. Odwiedzany jest przez ponad milion turystów rocznie. Przez Park biegnie pięć znakowanych szlaków turystycznych o łącznej długości 85 km. Szlakami tymi wyznaczono 7 tras wycieczkowych pozwalających na poznawanie nie tylko wartości przyrodniczych ale także kulturowych tego terenu. - Kolejną atrakcją godną uwagi jest otoczony fosą, pochodzący ze Średniowiecza Zamek w Kurniku. Choć z tego okresu zachowały się jedynie stare mury i piwnice obiektu. Wielkim skarbem zamku są zbiory Biblioteki Kórnickiej, w której znajdują się między innymi unikatowe wydania dzieł Mikołaja Reja i Jana Kochanowskiego. W okolicy zamku można podziwiać największe w Polsce arboretum - ogród dendrologiczny. - Jako osobną atrakcję można traktować stolicę Wielkopolski - Poznań. Na Starym Rynku można znaleźć perłę renesansowej architektury, ratusz. Drugim zabytkiem o podobnej wartości jest poznańska fara i pozostałe obiekty dawnego kompleksu jezuickiego. Na wzgórzu nad Starym Rynkiem góruje Zamek Królewski wraz z fragmentem murów obronnych. Podczas wędrówek po Wielkopolsce warto spędzić choć kilka dni w tym mieście. Szczególnie, że nawet w centrum można znaleźć <a href="http://www.hostel.pl" target="_blank">tanie noclegi. Poznań</a> oferuje szeroką gamę miejsc, gdzie za niewielkie pieniądze spędzimy miłe chwile. Nie ma konieczności wydawać dużych Sun na hostele, można z powodzeniem zatrzymać się w hostelu lub wynająć pokoje. Poznań czeka na wszystkich. - Ciekawym pod względem historycznym jest Szlak piastowski, który prowadzi z Poznania do Gniezna, Lednogóry, Biskupina, Wenecji, Żnina przez Mogilno i Strzelno do Kruszwicy. To właśnie w tym regionie możemy poznać historię państwa polskiego. Obowiązkowym punktem wycieczki jest Gniezno, gdzie zobaczyć można słynną Katedrę Gnieźnieńską oraz Muzeum Początków Państwa Polskiego. Ponadto warto odwiedzić Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy oraz Biskupin
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/najwieksze_atrakcje_wielkopolski_4911.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

Wakacje na Podhalu

Wakacje w Gliczarowie Górnym na Podhalu to świetna propozycja dla aktywnych osób, które chcą poznać Podhale z całkiem innej strony. To miejsce jeszcze dla wielu nieodkryte, które oferuje wiele ciekawych atrakcji.

Wakacje to okres letnich rodzinnych wyjazdów. Najczęściej wybieramy wczasy w Polsce, jadąc nad morze albo w góry. W tym drugim przypadku tradycyjnie największy ruch turystyczny generują Tatry i Podhale. Możliwość górskich spacerów, kultura i folklor góralski, ciekawe miejsca i szlaki turystyczne Podhala przyciągają co roku bardzo wielu turystów. Niewątpliwie wakacje w tym regionie mogą być bardzo ciekawe i atrakcyjne, jeśli tylko chcemy odpocząć od zatłoczonych miast i skorzystamy z uroków, jakie oferuje nam Podhale.

Przede wszystkim, wyjeżdżając na Podhale warto wybrać się w miejsce, które jest szczególnie atrakcyjne, a mianowicie na Pogórze Gliczarowskie do Gliczarowa Górnego. Wioska ta jest niezwykle urokliwa, położona u stóp Tatr obok Białki i Bukowiny Tatrzańskiej. Roztaczają się stąd fantastyczne widoki na Tatry, Beskidy i Pieniny. Wiele ścieżek i szlaków turystycznych w okolicy zachęca do całodziennych spacerów i delektowania się widokami. Co ważne, na dużą część tatrzańskich szlaków można dostać się w ciągu kwadransa, podobnie jak do Zakopanego. Bardziej aktywni mogą tu uprawiać trekking i turystykę rowerową. Dwa nowoczesne kompleksy basenów termalnych w sąsiednich miejscowościach dostarczą nam wiele radości i zabawy w basenach i zjeżdżalniach. Gliczarów Górny to dobra baza wypadowa do poznawania uroków Podhala i Spiszu dojedziemy stąd szybko nad Czorsztyn, na Słowację i do wielu innych miejscowości w regionie.

Sam Gliczarów Górny to miejscowość niezwykle cicha i spokojna, wieczorami słychać tu świerszcze a mały ruch sprawia, że powietrze nadal jest czyste i zdrowe. Wybierając się na wakacje do Gliczarowa Górnego warto skorzystać z oferty nowoczesnych pensjonatów oferujących noclegi w górach. Przykładem może być willa W Gliczarowie, która posiada wygodne pokoje z widokiem na Tatry. Gliczarów Górny można traktować jako alternatywę dla drogiego i zatłoczonego Zakopanego. Niewątpliwie, urlop w Gliczarowie Górnym pozwoli nam na rodzinny wypoczynek i regenerację sił w kontakcie z naturą i pięknymi widokami.

Dinozaury są wśród nas

<h2>Dinozaury są wśród nas</h2>
Autorem artykułu jest Katja szalek 
W okresie wakacyjnym wielu z nas podróżuje po całej Polsce samochodem. Aby przemierzyć nasz kraj, trzeba czasem spędzić w aucie niemal cały dzień, dlatego dla urozmaicenia podróży warto zatrzymać się na trasie, by odwiedzić jeden z dinoparków. 
Kiedyś, aby pokazać dzieciom sylwetki tych ogromnych zwierząt, opowiedzieć czym się żywiły, jak żyły, trzeba było odwiedzać inne kraje, a teraz również w naszym kraju, jak grzyby po deszczu powstają coraz to nowe parki rozrywki, proponujące całodzienną zabawę urozmaiconą dinozaurami. Bałtowski Park Jurajski Położony 14 km od Ostrowca Świętokrzyskiego Park został otwarty w 2004 roku i bardzo szybko stał się wizytówką całego regionu. W okolicy gór Świętokrzyskich już w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku odnaleziono w jurajskich skałach ślady największych gadów w dziejach Ziemi - dinozaurów. W związku z przypuszczeniem, iż w Bałtowie i jego okolicach mogą znajdować się ich skamieniałości, rozpoczęto prace badawcze, które potwierdziły założenia - odkryto tropy allozaura, stegozaura, kamptozaura i kompsognata. Za sprawą tego odkrycia powstał pomysł założenia w tym rejonie jurajskiego parku. Powstały ścieżki dydaktyczne, gdzie na kolorowych tablicach ustawionych wzdłuż trasy, można znaleźć informacje o rozwoju życia na lądach i morzach przed milionami lat lub o pradawnym układzie kontynentów. Największą atrakcją parku są oczywiście postaci kilkudziesięciu dinozaurów i innych wymarłych przed wiekami zwierząt, przedstawione w naturalnej wielkości, w tym największy z modeli - jurajski roślinożerca sejsmozaur o długości 50 metrów. Wszystkie rekonstrukcje gadów wykonano z ogromną dbałością o szczegóły. Dla zainteresowanych, możliwa jest wycieczka z przewodnikiem, który ciekawie przybliży nam 500 milionów lat historii Ziemi - od pierwszych skamieniałości, przez dinozaury, aż do ery człowieka. Na najmłodszych gości czeka atrakcyjnie wyposażony plac zabaw, huśtawki, karuzele, drabinki i zjeżdżalnie oraz piaskownica paleontologa, gdzie można odkopać szkielet drapieżnego tyranozaura. Na 40ha naturalnego zbocza powstał Zwierzyniec Bałtowski, podzielony na dwa sektory. Trasy spacerowe Bałtowskiej Pętli, szlaki rowerowe, czy stoki narciarskie wiodą pośród zgromadzonych tu dzikich zwierząt. Górną część zwiedza się z przewodnikiem, jadąc żółtym amerykańskim schoolbusem. Można obejrzeć tu kilkaset zwierząt takich jak: lamy, wielbłądy jedno i dwugarbne, muflony, antylopy nilgau, alpaki, dziki, bydło, owce kameruńskie, owce arui, strusie, jelenie europejskie i angielskie, bydło zebu, kozy afrykańskie i wiele innych. Dolną część zwiedza się pieszo indywidualnie, bez przewodnika. Można tu zobaczyć różnego rodzaju ptactwo egzotyczne, kangury, kozy, mary patagońskie, papugi, szopy pracze, żurawie koroniaste, ostronosy, gęsi, kaczki i wiele innych. Zwiedzanie całego Zwierzyńca Bałtowskiego zajmuje około 1 godzinę (cena: 10zł/os). Do innych atrakcji należy: zwiedzanie Ośrodka Jazdy Konnej, gdzie instruktor pokazuje jak należy siodłać konia i czyścić go, opowiada o rasach końskich (czas: 30min, cena: 2zł/os). przejażdżka po Bałtowie kolejką, która wiezie turystów do najpiękniejszych zakątków okolicy (czas: 30min, cena: 6zł/os). pokaz trzykrotnego Mistrza Polski Przewodników Psów Policyjnych obejmujący następujące zagadnienia : zachowanie dzieci przed pogryzieniem psa, posłuszeństwo psa wobec przewodnika, czynności: pies zdejmuje czapkę przewodnikowi, wstydzi się, udaje martwego, skacze przez hula-hop, turla się, a także wiele innych ( czas: 25min, cena: 4zł/os). kino emocji Cinema 5D to nowa atrakcja kompleksu bałtowskiego. Podczas pokazu, poza trójwymiarowym obrazem widzowie doznają też innych wrażeń zmysłowych: dotykowych, dźwiękowych, zapachowych. Efekty te sprawiają, że oglądający biorą aktywny udział w dziejących się na ekranie scenach. Obecnie w kinie można obejrzeć film pt.: Dinozaury z Patagonii. Organizowane są też godzinne spływy tratwami (rezerwacja), oraz wiele innych atrakcji. Orientacyjne ceny biletów wstępu do Parku: normalne 17 zł (PREMIUM 52 zł), Bilety ulgowe 13 zł (PREMIUM 48 zł). Bilet PREMIUM upoważnia posiadacza do zwiedzania JuraParku oraz do korzystania ze wszystkich urządzeń Parku Rozrywki bez limitu (za wyjątkiem Kina Emocji Cinema 5D, tyrolki oraz urządzeń uruchamianych za pomocą monety). Zaurolandia Jeden z największych w Polsce parków dinozaurów leży przy krajowej drodze nr 5, obok wioski Rogowo, na trasie łączącej Bydgoszcz z Poznaniem. Czynny przez cały rok park, położony w malowniczych okolicach jeziora Rogowskiego, jest idealnym miejscem na rodzinną wycieczkę. Największą atrakcję stanowi oczywiście dwukilometrowa ścieżka edukacyjna z naturalnej wielkości kilkudziesięcioma modelami prehistorycznych gadów: diplodoków, tyranozaurów, pterodaktyli. Podczas organizowanych codziennie warsztatów, każdy z gości może zostać paleontologiem - odkrywcą. Przy pomocy prostych narzędzi dzieci preparują ze skamieniałej bryły szkielet małego dinozaura. Są tu też inne atrakcje: letnie, ciepłe dni umilić może zabawa w wielkich basenach, po których pływa się łódeczkami. Tu każdy sam może kierować łodzią i zostać wilkiem morskim. Tuż obok znajdują się tory wzorowane na Formule 1, na których młodzi mistrzowie kierownicy, w sportowych bolidach, ścigać mogą się na kilkusetmetrowym torze. Jest też przygotowany dla dzieci tor quadowy, z terenowymi czterokołowcami firmy Yamaha, o pojemności 90 cm3, na których mali goście, pod okiem instruktorów, mogą samodzielnie lub w towarzystwie rodziców pojeździć leśną drogą. Na terenie Zaurolandii znajduje się też park linowy dla najmłodszych, z wiszącymi mostami, linami poręczowymi, świetnie nadającymi się do wspinaczki. Zaciekawienie wzbudzają kolejki elektryczne oraz kolorowe samochodziki huśtawki i nadmuchiwane zjeżdżalnie. Dla dorosłych gości wybudowano tor, po którym jeżdżą quady Yamaha Grizzly. Podczas 5- cio kilometrowej wyprawy z przewodnikiem (lub jeśli zdecyduje, że nasze umiejętności są wystarczające, to samodzielnie), można oddać się niezłej zabawie. Organizatorzy zapewniają kaski, specjalne kombinezony chroniące przed błotem oraz szkoleniowy instruktaż. Jednym słowem Zaurolandia, to miejsce, gdzie cofnął się czas, i to w dwójnasób. Możemy podziwiać prastary świat dinozaurów, zobaczyć jak były ogromne i niebywałe, a na dodatek w dorosłym już życiu bezkarnie wrócić do dziecięcych lat, by pojeździć po wyznaczonych trasach kładami lub zaznać (bolesnych?) przyjemności płynących z gier PaintBallowych. Orientacyjne ceny biletów wstępu: normalny 20 zł, ulgowy15 zł, rodzinny 60 zł, GOLD JUNIOR - bilet całodniowy dla dziecka z możliwością korzystania ze wszystkich dodatkowych atrakcji w parku 38 zł. Łeba Park To największy w Polsce tak rozbudowany park Dinozaurów, pięknie położony na obszarze około 20 ha, otoczony lasami, stawami i trzęsawiskami. Wędrując licznymi szlakami możemy poznać kolejne okresy dziejów Ziemi. Podczas spaceru ścieżkami, kładkami i mostami przez trzciny obcujemy z około 100 dinozaurami - wśród nich znajdują się dwa kolosy Seismosaurus mierzące 45 metrów długości i jedyny w Polsce Brachiosaurus o wysokości 13 metrów. Łeba Park daje również możliwość obejrzenia pradawnej chaty i grot przedstawiających życie Neandertalczyków. Spragnionych bliskiego kontaktu ze zwierzętami obecnie żyjącymi organizatorzy zapraszają do Mini ZOO, gdzie można karmić owce, kozy, jelenie, daniele i ujeżdżać kucyki. Dla najmłodszych przygotowane są place zabaw utrzymane w charakterze nawiązującym do ery życia dinozaurów, gdzie odkryć można ich szkielety. Na miłośników wspinaczek czekają mini ścianki. Jest też kino, a dzieci szkolne mogą przyjechać tu na wycieczki organizowane na szlaku edukacyjnym. Orientacyjne ceny biletów wstępu: bilet normalny 25 zł, bilet ulgowy 15 zł. Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie Dla wszystkich dzieci, a także dorosłych zainteresowanych życiem dinozaurów, niezwykle ciekawa może być także wycieczka do Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie. W swoich zbiorach posiada ono kolekcję około 30 milionów eksponatów zoologicznych, minerałów i innych. Najbardziej znane okazy to oczywiście największy zrekonstruowany i złożony szkielet dinozaura na świecie, zajmujący główne miejsce w sali wystawowej oraz najlepiej zachowany okaz wczesnego ptaka z rodzaju Archaeopteryx. Poza szkieletami na zwiedzających czekają też atrakcje multimedialne, dające osobliwą możliwość ożywienia przedstawianych tu eksponatów. Szkielet dinozaura składa się z kości odnalezionych podczas wyprawy do Tanzanii w latach 1909-13 niemieckiego paleontologa Wernera Janenscha. Okaz mierzy niemal 22 metry długości i 12 metry wysokości, a zwierzę za życia ważyło ponoć ponad 50 ton. Natomiast okaz Archaeopteryx odnaleziono w 1880 roku, w niemieckich Solnhofen, w pokładach jurajskich. Jest to jeden z dziesięciu odkrytych okazów Archaeopteryxa na świecie (jednocześnie najbardziej kompletny). Zwierzę to łączy w sobie cechy dinozaura z cechami ptaka, dlatego jest dowodem istnienia ogniwa ewolucyjnego łączącego gady i ptaki. Okaz jest jedną z najsławniejszych skamieniałości na świecie. Ceny biletów wstępu wahają się od 3,5 do 10 euro. Na mapie naszego kraju i tuż za jego granicami jest wiele ciekawym miejsc, które dla miłośników dinozaurów będą prawdziwym rajem. Zanim zdecydujemy się odwiedzić jedno z nich, warto poczytać w internecie również o innych atrakcjach oferowanych przez organizatorów, po to by wycieczka była interesująca dla wszystkich uczestników biorących w niej udział, zarówno tych małych, jak i dorosłych. katja szalek.
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/dinozaury_sa_wsrod_nas_16279.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

Dlaczego warto przyjechać w Karkonosze?

Chodząc po górach często korzystamy ze schronisk, ale najbardziej zapadły nam w pamięci schroniska w Karkonoszach. Smak gorącej i aromatycznej herbaty wypitej po długiej wędrówce - to jest to! Dopiero wtedy człowiek docenia małe, na pozór nieistotne rzeczy. Każdy taki przyczółek ma swój zapach i historię, schroniska karkonoskie posiadają swój niepowtarzalny klimat.
Na trasach wędrówek napotkamy wiele schronisk. Czasem może nam się wydawać, że za każdą górą czeka miejsce odpoczynku. Niekiedy poczujemy się jak na deptaku, bo za każdym rogiem czai się kafejka lub pub, gdzie można napić się kawy, herbaty lub jakiegoś innego dobrego trunku. Przyzwyczajeni do zdobyczy cywilizacji, nie zawsze chcemy rezygnować z wygód. Idąc w Karkonosze nie musimy zabierać ze sobą ciężkiego plecaka. Wystarczą najpotrzebniejsze rzeczy, a na trasie naszych wędrówek na pewno znajdzie się schronisko, w którym będzie można przenocować, odpocząć i nabrać sił przed zdobywaniem kolejnych szczytów, podczas kilkudniowego wypadu w góry.
Czy jest coś piękniejszego niż słońce zachodzące w górach lub budzące nas pierwszymi promieniami o poranku?

Historia i legendy schronisk w Karkonoszach

Początki turystyki w Karkonoszach datuje się na XVII/ XVIII w. Pierwszymi szlakami turystycznymi były pątnicze trakty (np. Śląska Droga i Czeska Ścieżka), gdzie obok pielgrzymów można było spotkać wędrowców. Znane karkonoskie schroniska były kiedyś budami pasterskimi. Pasterze chętnie udzielali schronienia wędrowcom. Na początku oferowano surowe warunki. Wędrowcy spali w jednej izbie z gospodarzami i bydłem. Z czasem okazało się, że jest to bardzo opłacalne dla pasterzy, gdyż w góry zaczęły przybywać coraz liczniejsze grupy turystów.

Szlakiem bożonarodzeniowych jarmarków

Zapach pierników, błyszczące w ciemności lampki i smak grzanego wina z goździkami to nieodłączne elementy jarmarków bożonarodzeniowych. Dolnośląskie miasta pełne są takich magicznych miejsc.

Jeszcze do niedawna przedświąteczne jarmarki były specjalnością europejskich metropolii. Dolny Śląsk posiada jednak w tym zakresie wyjątkowo bogatą tradycję. Bożonarodzeniowe jarmarki odbywają się nie tylko we Wrocławiu, ale również w wielu mniejszych miastach regionu. - Każda z takich imprez ma swoją specyfikę i odzwierciedla świąteczne tradycje obecne w danej społeczności. Wyprawa szlakiem dolnośląskich jarmarków może być zatem dobrym sposobem na zwiedzanie naszego regionu- przekonuje Justyna Wojciechowska z portalu ZnaneNieznane.pl.

Na wrocławskim rynku
Od 25 listopada Bożonarodzeniowy Jarmark na wrocławskim rynku zachwyca mieszkańców i przyjezdnych. Pilnie strzeżony przez krasnali-wartowników nabiera barw po zmroku. Atmosfera jest gorąca, pomimo niskich temperatur.

Lasek Bajek fascynuje dzieci, a dorosłym przypomina beztroskie dzieciństwo. Przekraczając bramę na ulicy Świdnickiej przenosimy się w miejsce pachnące świerkiem i piernikami. Możemy dać się ponieść chwili i zapomnieć o zgiełku dnia codziennego.

Tradycyjnie jarmarki promowały lokalne wyroby. Czasy się jednak zmieniają: we Wrocławiu można spróbować świątecznych wyrobów z Czech, Niemiec, Austrii, Holandii, Łotwy czy Litwy. Nie zabraknie słynnego litewskiego chleba z kminkiem czy kiełbasy z łososia.

Świdnicka kolęda
Podążając szlakiem Jarmarków Bożonarodzeniowych docieramy do Świdnicy na Świdnicką Kolędę. Wówczas wokół rynku pojawią się drewniane domki z tuzinami aromatycznych pierników.Goście Świdnickiej Kolędy będą mieli okazję obejrzeć wystawę wyjątkowych bożonarodzeniowych aniołów. Dzieła powstały podczas warsztatów ceramicznych w Młodzieżowym Domu Kultury, a zobaczyć je będzie można już 15 grudnia na wystawie w Galerii Fotografii.

Na granicy dwóch tradycji
Zbliżając się do granicy z Niemcami, w których tradycja Jarmarków Bożonarodzeniowych jest wyjątkowo silna, docieramy do Zgorzelca. Od 2 grudnia rozbrzmiewają tam donośne dźwięki puzonów, radosne głosy dzieci i bożonarodzeniowe pieśni.

W centralnej części Jarmarku tuż przy fontannie Neptuna, znajdziemy stoiska pełne wyrobów rękodzielniczych. Przywiązani do swoich tradycji mieszkańcy Śląska z pasja opowiedzą o śląskiej atmosferze świąt. Codziennie o godzinie 16 na rynku pojawia się gwiazdeczka, która rozdaje najmłodszym łakocie, osładzając chłodny dzień.Podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego w Kościele Świętej Trójcy można oglądać wspaniałą wystawę Polskie Szopki z Odenwaldu.

- Podążając szlakiem Jarmarków Bożonarodzeniowych możemy dotrzeć aż do Drezna, gdzie słynny Striezelmarkt zachwyca już od 1434. To najstarszy i bez wątpienia jeden z najbardziej fascynujących jarmarków w Niemczech- przekonuje Justyna Wojciechowska.

Jarmarki Bożonarodzeniowe pełnią współcześnie bardzo istotną funkcję. Przypominają o bogatej świątecznej tradycji i tworzą wyjątkowy klimat. I trzeba przyznać, że czynią to znacznie skuteczniej, niż choinki obecne w galeriach handlowych.

Tropem polskich latarni morskich

<h2>Tropem polskich latarni morskich</h2>
Autorem artykułu jest antynomia 
Latarnie morskie nie są jeszcze przeżytkiem, choć z pewnością zmienia się ich przeznaczenie. Tą pierwotną i podstawową funkcją było oczywiście wskazywanie drogi zagubionym statkom. Dziś nadal są drogowskazami, ale oprócz tego stały się ważnymi zabytkami kultury i niepowtarzalnymi atrakcjami turystycznymi. 
Latarnia morska (inaczej też: bliza, baka, far, faros, torma) - to znak nawigacyjny w postaci wieży, umieszczonej na brzegu lub w wodzie. Wieża ta wysoka jest na min. 15 metrów, a na jej wierzchołku umieszczone jest źródło światła wysyłające sygnały o dużym natężeniu (zasięg min. 15 Mm = ok. 27,80 km) i szczególnej charakterystyce, która nie może powtarzać się w promieniu wielu mil morskich. Po zmierzchu latarnie morskie są identyfikowane na podstawie światła, którego cechy są dokładnie opisane w locjach i spisach świateł. Za dnia odróżniamy je na podstawie wyglądu tj. kształtu, konstrukcji, koloru wieży. Źródło światła latarni morskiej znajduje się przeszklonej kopule, która jest zwieńczeniem wierzy. To miejsce nazywane jest laterną (lub też kabiną, kamerą latarnianą czy kopułką świetlną). Chyba tylko najwięksi ignoranci potrafią ominąć obojętnym krokiem latarnie w Ustce czy Kołobrzegu, spędzając wakacje, w którymś z tych kurortów. W Polsce znajduje się 13 udostępnionych do zwiedzania latarni morskich: LM Świnoujście LM Niechorze LM Kołobrzeg LM Gąski LM Darłowo LM Jarosławiec LM Ustka LM Czołpino LM Stilo LM Rozewie LM Hel LM Gdańsk Nowy Port (nieaktywna) LM Krynica Morska Do zwiedzania udostępniona jest również latarnia w Sopocie, jednak formalnie obiekt ten nie jest latarnią morską, ale potocznie tak się go nazywa. Oprócz tego istnieją 3 latarnie, które można podziwiać tylko z zewnątrz, gdyż zamknięte są dla turystów: LM Kikut LM Jastarnia LM Góra Szwedów (nieaktywna) LM Gdańsk Port-Północny Warto wspomnieć również o latarniach, które zostały zniszczone i nie istnieją już na naszym wybrzeżu: LM Gdynia - Oksywie zniszczona w 1939 roku podczas obrony Kępy Oksywskiej LM Jastarnia - Bór latarnia została zastąpiona przez Górę Szwedów, a wieżę nieczynnej latarni wysadzono w powietrze (1939), by utrudnić orientację niemieckim okrętom Każda w naszych rodzimych latarni ma niepowtarzalną historię i coś szczególnego co sprawia, że warto odwiedzić każdą z nich. I tak na przykład latarnia w Świnoujściu jest najwyższym znakiem nawigacyjnym na całym bałtyckim wybrzeżu (prawie 65 metrów) w dodatku jest to jedyna polska latarnia świecąca światłem dwukolorowym. Natomiast korpus latarni w Stilo wykonany jest z elementów żeliwnych, łączonych nitami . Na całym świecie istnieją tylko trzy takie konstrukcje (!).
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/tropem_polskich_latarni_morskich_20476.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

Atrakcje Gór Sowich

<h2>Atrakcje Gór Sowich</h2>
Początek wiosny to czas, kiedy powoli zaczynamy snuć plany wakacyjne. Część osób ma swoje ulubione kraje i regiony, które co roku odwiedza, część nie wyobraża sobie wakacji bez morza. Ale jeśli ktoś jeszcze nie wie, dokąd wybrać się na wypoczynek to polecam Sudety. 
Region Karkonoszy ze swym najwyższym szczytem- Śnieżką oraz ze Szklarską Porębą i Karpaczem nie potrzebuje reklamy, bo kto nie słyszał o tych miejscach. Ale nie wiele osób zdaje sobie sprawę, jak piękne i ciekawe są Rudawy Janowickie Góry Stołowe czy <a href="http://moj-dolnyslask.com.pl/gory/gory-sowie/">Góry Sowie</a>. Te ostatnie polecam zwłaszcza tym, którzy nie są zbyt wprawieni w przemierzanie szlaków górskich. Dodatkowym atutem jest brak tłumów na szlakach, dzięki czemu wędrując po tych górach można naprawdę odpocząć i nacieszyć się przebywaniem w otoczeniu fantastycznej przyrody. Najwyższym szczytem Gór Sowich jest Wielka Sowa, której wysokość wynosi 1015m n.p.m. Rozpoczynając zdobywanie szczytu od strony Sokolca mija się po drodze dwa schroniska pierwsze Pod Orłem położone na wysokości 875m n.p.m., drugie schronisko Sowa położone jest pod szczytem, na wysokości 900m n.p.m. Obydwa oferują miejsca noclegowe, a także gastronomię. Na samym szczycie znajduje się wieża widokowa, na którą naprawdę warto wejść- gwarantuje ona widoki zapierające dech w piersiach, zwłaszcza przy ładnej pogodzie. Sporo niezwykłych atrakcji znajduje się w miejscowościach Gór Sowich. Wystarczy wspomnieć o podziemnym obiekcie Riese pochodzącym z okresu II wojny światowej, stanowiący największy tego typu obiekt na Dolnym Śląsku, który zlokalizowany jest wokół miejscowości- Walim, Sokolec, Głuszyca, na stokach gór Włodarz i Soboń. Góry Sowie są są niezwykłe przepięknym i urokliwym miejscem,a ich największą zaletą jest fakt, iż należą do pasma, które nie zostało zniszczone przez masową turystykę.
 Portal <a href="http://www.moj-dolnyslask.com.pl/">www.moj-dolnyslask.com.pl</a>
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/atrakcje_gor_sowich_22734.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

piątek, 9 listopada 2012

Góry – Chatka pod Potrójną

Beskidy to góry rozciągające się na długości ok. 600 kilometrów. W tym bardzo długim paśmie górskim, które objęte zostało ochroną aż czterech parków narodowych, znajduje się niewielki rezerwat przyrody Madohora. Obejmuje on szczyt i zbocza Łamanej Skały (929 m n.p.m.) – na którą najłatwiej dostać sie czerwonym szlakiem z niedalekiego Leskowca. Łamana Skała zawdzięcza swoją nazwę wystającym, niewysokim, ale bardzo urokliwym skałkom. Jest to mekka młodych amatorów wspinaczki z Wadowic i okolic.

Z Łamanej Skały szlak czerwony wiedzie dalej na zachód aż na Potrójną. Na zboczach tejże góry, niedaleko szczytu, schowana w lesie znajduje się Chatka Studencka. Tajemnicze miejsce, do którego od pokoleń napływają Ci, którzy góry wielbią, i Ci którzy chcą po prostu odpocząć na łonie natury. Na ścianach można zobaczyć podpisane portrety słynnych polskich himalaistów, m.in. Krzysztofa Wielickiego, którzy zaglądali tu w chwilach wolnych od zdobywania najwyższych szczytów świata. W chatce można też spotkać muzyków Dżemu. Ponad wszystko można w niej spotkać całą gamę ciekawych, kolorowych, sympatycznych ludzi, których życie mogą wpłynąć na losy tego świata. A przynajmniej tak się wszystkim zdaje przy ognisku po małym co nieco…

Chatka pod Potrójną to schronisko młodzieżowe zaaranżowane ze stuletniej chaty. Polskie góry obfitują w tego rodzaju budowle. A przynajmniej obfitowały, gdyż duża część została zniszczona. Ten domek należy do tych zachowanych i przerobionych na potrzeby turystów. Jest wszystko czego do życia potrzeba. Kuchnia, ogień, wychodek… A przynajmniej tak było parę lat temu. Teraz właściciel zadbał już nawet o kaloryfery i prysznic. I niby wygodnie, ale jakoś tak klimat straciło.

Niemniej jednak trochę tego klimatu pozostało i pozostanie, a to wszystko przez te góry. I przez tych ludzi, co góry kochają. Właśnie w chatce mogą się spotkać, porozmawiać i poopowiadać o wyprawach, w których brali udział lub mają zamiar zorganizować. To tam mogą podyskutować na różnorakie tematy, nie tylko górskie, bez obrzucania się błotem i wyzwiskami, nawet jeśli ich poglądy się różnią. To w chatce mogą wymienić kontakty, bo góry łączą ludzi. Są nawet i tacy, którzy właśnie w chatce poznali miłość swojego życia.

Ponad wszystko, w chatce panuje cisza i spokój jakiej brakuje mieszkańcom dużych miast i małych miasteczek. Można odpocząć od zgiełku współczesnego świata i oddać się czystym przyjemnościom, na które nie mamy czasu w codziennej pogoni za pieniądzem. Chatka pod Potrójną to takie góry w pigułce…

Walory turystyczne naszej ojczyzny czyli Polski

Wуbrzeże Bałtусkie w Polsсe рosiada złote рiaski рlaż, ostre skałу tatr. Polska to nie tуlko doskonałe wуbrzeże ale także wsрaniałe terenу górzуste рołożone na рołudniu kraju.

Wуbrzeże Bałtусkie w Polsсe рosiada złote рiaski рlaż, ostre skałу tatr. Polska to nie tуlko doskonałe wуbrzeże ale także wsрaniałe terenу górzуste рołożone na рołudniu kraju. Dają możliwość wурoсzуnku dla ludzi, którzу koсhają obсowanie z naturą. Sсenerie oraz bogaсtwo naturу usatуsfakсjonują nie tуlko miłośników рrzуrodу, dadzą również możliwość do uрrawiania różnorodnусh zajęć rekreaсуjnусh.
Obszar wielkiсh jezior – idealnу do uрrawiania sрortów wodnусh, рodсzas gdу górу Bieszсzadу, są wsрaniałуm miejsсem dla miłośników рieszусh wędrówek. Puszсza Białowieska, Bagna Biebrzańskie, rzeka Dunajeс oraz Słowiński Park Narodowу dodadzą smaku рrzуgodу naszуm wakaсjom.

Polska reklamuje się wieloma miejsсami, które zaрadną turуśсie w рamięсi na długi сzas. Klasуfikuje się do jednego z najleрszусh miejsс turуstусznусh wурraw w Euroрie. Kraj obfituje w sztukę, kulturę i bogatą historię. Polska ma wszуstko сzego рotrzeba do uсzуnienia wakaсji niezaрomnianуmi. Gośсinność mieszkańсów i lokalna kuсhnia sрrawią, że zakoсhamу się w tуm kraju
.
Turуśсi, którzу są studentami historii ujrzą w Polsсe skarbniсe dowodów na działania hitlerowskie. Wśród zabуtków można wуmienić zamek w Warszawie, zamek w Krakowie – dawnej stoliсу Polski (oraz Parki Narodowe takie jak Tatry czy OPN) oraz рałaсe рolskiej arуstokraсji. Godne uwagi są Muzeum Biografiсzne Mikołaja Koрernika we Fromborku oraz koрalnia soli w Wieliсzсe.

Podsumowująс kraj oferuje рiękno naturу i bogaсtwo historii. Polska ma także wielu рatronów sztuki. Jest to miejsсe urodzin znanусh komрozуtorów – Choрina i Pendereсkiego. Szсzусi się także wieloma muzусznуmi wуdarzeniami, takimi jak konkursу рoświęсone twórсzośсi Choрina сzу Wieniawskiego. Festiwal Warszawska Jesień skuрia głównie słuсhaсzу muzуki wsрółсzesnej, рodсzas gdу Jazz Jamboree рrzусiąga jeszсze inną widownię. Polska jest сoraz bardziej рoрularna wśród krajów turуstусznусh, i jest wielu turуstów odwiedzająсусh to miejsсe сo roku.

Wspomnienia na zawsze

<h2>Wspomnienia na zawsze</h2>

Dla przeciętnego śmiertelnika pokonanie Polski wzdłuż Wisły jedynie przy użyciu własnych mięśni wydaje się abstrakcją. Są jednak ludzie, którzy realizują swoje niezwykłe pasje, nie zważając na trudności i niebezpieczeństwa. 
Ludzie, tacy jak jeden z najlepszych ekstremalnych podróżników świata Jean-Philippe Loncke oraz polski poszukiwacz przygód Tomaszem Grzywaczewskim, którzy w ramach wyprawy Poland Trek przemierzyli całą Polskę od Rysów do Morza Bałtyckiego, nie używając przy tym mechanicznych środków transportu. Najpierw wędrowali pieszo przez Tatry, Beskid Żywiecki i Śląski do źródeł Wisły, skąd Loncke już samodzielnie rozpoczął spływ tratwą i kajakiem aż do morza. - Gdy przed wyprawą mówiliśmy o dzikiej rzece, chyba nie do końca zdawaliśmy sobie sprawę, że ona jest naprawdę dzika wspomina Grzywaczewski. - Wzdłuż brzegu ciągną się lasy, łąki, zagajniki oraz pola, a z rzadka tylko pojawiają się domy mieszkalne, płoty, drogi i inne oznaki ludzkiej obecności. Często wystarczy przejść kilkaset metrów, aby trafić na asfaltową szosę, jednak z perspektywy wody wydaje się, że cywilizacja nie istnieje.Uczestnicy Poland Trek przemierzyli łącznie 1200 kilometrów, średnio 42 kilometry na dzień. Po drodze odwiedzali zarówno zupełnie dziewicze zakątki naszego kraju, jak i duże aglomeracje leżące nad Wisłą. - Dla LouPhiego największym zaskoczeniem był kontrast pomiędzy dziewiczą rzeką, w wielu miejscach pozbawioną śladów człowieka, a wyjątkowo gościnnym przyjęciem w miejscach tętniących życiem tłumaczy Grzywaczewski. - Odwiedziliśmy miejsca oblegane przez turystów: Wawel, Kazimierz Dolny, Sandomierz i Warszawę, ale dotarliśmy również do znajdujących się poza ubitymi szlakami perełek świadczących o wielowiekowej historii Polski, jak choćby XII-wiecznego klasztoru w Czerwińsku. Przez cały czas podróżnikom towarzyszyła ekipa filmowa, która rejestrowała ich poczynania. Nie była to pierwsza tego typu ekstremalna wyprawa Tomasza Grzywaczewskiego. W 2010 roku brał on udział w Long Walk Plus Expedition wyprawie przez Syberię śladami polskiego bohatera Witolda Glińskiego. - Zastanawiam się, jak wiele muszę jeszcze nauczyć się o naszym kraju. Bo podróż przez Polskę okazała się dla mnie nie mniej egzotyczna, niż wyprawa na Syberię zdradził polski podróżnik. Śmiałko m w ich zmaganiach towarzyszyły notatniki tematyczne Quo Vadis - Moje Wędrówki z serii Memoriae, które doskonale sprawdziły się w każdych warunkach. Zapisując ulotne, najcenniejsze wrażenia z wyprawy przez Polskę, podróżnicy utrwalili je na zawsze. Notatniki okazały się najlepszym sposobem na udokumentowanie niezwykłej wyprawy. Tam, gdzie elektroniczne urządzenia traciły zasięg lub wyczerpywały baterie, kartki papieru w wytrzymałej oprawie spisały się idealnie. Więcej o Quo Vadis: <a href="http://www.quovadis.com.pl">www.quovadis.com.pl</a> 
 Firma QUO VADIS Polonia powstała w Poznaniu, w 1994 roku, jako oddział francuskiego wydawnictwa Editions Quo Vadis, będącego od 1999 roku marką Grupy Exacompta-Clairefontaine. Główną dziedziną działalności QUO VADIS Polonia jest produkcja i dystrybucja szerokiej gamy terminarzy, kalendarzy oraz organizerów, uzupełnionej o produkcję eleganckiej galanterii skórzanej. Od samego początku działalności priorytetem QUO VADIS jest duża dbałość o wysoką jakość materiałów i procesów produkcji oraz najwyższy poziom obsługi Klientów. Firma nieustannie doskonali swoje produkty, aby dostosować je do potrzeb swych znakomitych Klientów.
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/wspomnienia_na_zawsze_24471.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

Wypoczynek w Grudziądzu

<h2>Wypoczynek w Grudziądzu</h2>
Wiele jest w naszym kraju miast, które warto odwiedzić, choć na pierwszy rzut oka niewiele na to wskazuje. Jednym z nich jest niewątpliwie Grudziądz, który posiada swój specyficzny urok i można w nim połączyć wypoczynek z aktywną turystyką. 
Spowodowane jest to położeniem miasta, w którym znajdziemy sporej wielkości las, ładnie usytuowane jezioro i wiele zabytków, które pamiętają najstarsze czasy. Grudziądz został założony w 1291 roku. Położony jest w województwie kujawsko-pomorskim nad Wisłą i kojarzony jest przede wszystkim z Zakonem Krzyżackim, do którego należał zbudowany tutaj w XIII wieku zamek. Zniszczony został w 1945 roku, a jego ruiny są jednym z najstarszych zabytków w mieście. Oczywiście na tym nie kończy się zabytkowa t<a href="http://wypoczynkowy.blogspot.com/" target="_blank">urystyka</a>, która doprowadzi nas między innymi do efektownej Twierdzy Grudziądz z XIX wieku (której podziemnymi korytarzami można przechadzać się z przewodnikiem), dawnej loży masońskiej, zabytkowych obiektów sakralnych czy utrzymanego w średniowiecznym duchu Starego Miasta, bogatego w przepięknie zaprojektowane i utrzymane kamienice. Największą tego typu atrakcją są jednak nadwiślańskie Spichrze, które prezentują się doprawdy efektownie i robią wielkie wrażenie na turystach z całego kraju. Jeżeli chodzi o wypoczynek, np. wakacyjny, Grudziądz oferuje wczasowiczom atrakcje związane z Wielkim Jeziorem Rudnickim o obszarze ponad 177 hektarów. Dostępne nad nim są trzy otwarte plaże, na których turyści mogą uprawiać sporty wodne, skorzystać z bogatej oferty gastronomicznej czy pograć w siatkówkę plażową lub koszykówkę. Oczywiście nie brakuje tutaj ofert noclegowych dostępne są ośrodki wczasowe, a także pola namiotowe, na których z pewnością każdy znajdzie miejsce. Osobom, którym znudzi się wylegiwanie na plaży, a którzy lubią świeże powietrze i przyrodę, poleca się wyprawę do grudziądzkiego lasu. Ponadto w mieście znajduje się duży teatr, ogród botaniczny, planetarium, kino, muzeum, a także organizowane są liczne imprezy kulturalne. Spragnionym niecodziennych wrażeń zaoferować można miasteczko westernowe, gdzie wśród różnego rodzaju zwierząt, uciechę znajdą także najmłodsi. Fani aktywnego wypoczynku znajdą tutaj cztery szlaki turystyczne, którymi spacer na pewno zapadnie w pamięci.
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/wypoczynek_w_grudziadzu_17915.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

Białowieża dlaczego warto ją odwiedzić

<h2>Białowieża dlaczego warto ją odwiedzić</h2>
Autorem artykułu jest Violett 
Białowieża to niesamowite miejsce, zarówno ze względu na jej mieszkańców, usytuowanie, jak i oferowane atrakcje. Co zatem warto powiedzieć o Białowieży? 
Białowieża to przede wszystkim ludzie. Tutejsi mieszkańcy tworzą barwną społeczną. Za względów geograficznych i politycznych obszar Białowieży i okolic zamieszkują Polacy, Ukraińcy i Białorusini. Przed laty mieszkali tu także Żydzi. Taki zlepek narodowości, a co za tym idzie kultur i religii sprawił, że ten region cechuje ogromna różnorodność i tolerancja, a ludzie są mili, otwarci i gościnni. Jeśli ktoś lubi nawiązywać nowe znajomości i poznawać odmienne zwyczaje, to na pewno zostanie miło przyjęty w tym regionie Polski. Korzystając z gościny któregoś z gospodarzy można zwiedzić najciekawsze miejsca w Białowieży. Na początku swojej wyprawy warto wybrać się na spacer szlakami Puszczy Białowieskiej. Miejsca które warto zobaczyć to: - Szlak Dębów Królewskich i Książąt Litewskich - można tu podziwiać dwustu, trzystu a nawet pięćset-letnie dęby; - Miejsce Mocy szczególnie atrakcyjne dla botaników; - Kładka Żebra Żubra ścieżka edukacyjna z roku 1980; - Uroczysko Kosy Most znajduje się tu wieża widokowa umożliwiająca obserwację ptaków. Czym byłaby wyprawa do Białowieży bez zobaczenia żubra? Koniecznie należy odwiedzić Rezerwat Pokazowy tych zwierząt. Żubr jest przecież największym ssakiem europy i podziwianie go z bliska jest naprawdę niesamowitym przeżyciem. Jeśli poznamy historię żubra na tym terenie, tym bardziej docenimy jego dzisiejszą obecność w Puszczy. Aby jeszcze lepiej poznać florę i faunę Puszczy Białowieskiej, warto zwiedzić Muzeum Przyrodniczo-Leśne Białowieskiego Parku Narodowego. Za pomocą nowoczesnych prezentacji multimedialnych przedstawiono nie tylko mieszkańców Puszczy, ale też naturalne procesy zachodzące w przyrodzie. Wizyta w takim Muzeum może być bardzo edukacyjna zwłaszcza dla dzieci, ale myślę, że i dorośli mogą wiele skorzystać. Oczywiście wszystkich zalet Białowieży nie sposób jest wymienić. Najlepiej przyjechać i samemu sprawdzić co kryje w sobie ta urocza miejscowość. <a title="Leśniczówka w Białowieży U Jasia i Małgosi " href="http://www.ujasiaimalgosi.pl/oferta.htm" target="_parent">Leśniczówka w Białowieży "U Jasia i Małgosi" </a>
 -- 
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>, kliknij <a href="http://www.publikuj.org/bialowieza_dlaczego_warto_ja_odwiedzic_26561.html">tutaj</a> aby go zobaczyć.

Kamerki online na stokach

Potężnymi krokami nadciąga do Polski zima, a razem z nią możliwość jazdy na nartach. Jest to niewątpliwie wyśmienita informacja tak dla prawdziwych narciarzy i snowboardzistów, jak również dla ludzi, którzy swoją przygodę z narciarstwem dopiero chcą rozpocząć. Duża część spośród nich niemniej jednak na pewno zastanawia się, który ośrodek dla narciarzy wybrać żeby wspaniale się bawić. Na szczęście w dobie komputerów nieomalże wszystko da się precyzyjnie sprawdzić z domowego komputera.

Zalety kamerek na stokach
W przytoczonej sytuacji znakomitym rozwiązaniem będzie spojrzenie na dostępne w sieci kamerki na stokach. Z pewnością podstawową zaletą kamerek internetowych ulokowanych przy wyciągach narciarskich jest fakt, że demonstrują obecną sytuację pod wyciągiem. Obraz jest zazwyczaj aktualizowany co kilka bądź kilkanaście sekund więc możemy być pewni, iż widok, na który patrzymy prezentuje aktualną sytuację na stokach a nie np. zdjęcia sprzed kilkunastu dni. Dzięki temu zdołamy samodzielnie obiektywnie powiedzieć czy warunki na danym stoku są wystarczające, czy stoki są należycie naśnieżone i gotowe do szusowania a także np. jaki ruch jest na stoku. Mając do dyspozycji taką wiedzę na pewno unikniemy przykrej niespodzianki i nie wylądujemy na kiepsko przystosowanym wyciągu lub w bardzo zatłoczonym ośrodku.

Gdzie szukać kamerek internetowych?
Ze znalezieniem stronek, na których jest widok z kamer na stokach prawdopodobnie nikt nie powinien mieć kłopotów, bowiem w sieci jest ich naprawdę mnóstwo, wystarczy jedynie wstukać poprawną frazę w wyszukiwarce. Na przykład jeśli zamierzamy wybrać się do Białki Tatrzańskiej to wpiszmy coś w stylu "białka kamery online" bądź "kotelnica kamerka" jeżeli chcemy zobaczyć warunki na konkretnym stoku narciarskim. Gdy już dzięki widokowi z kamery utwierdzimy się, że warto wybrać się do danego ośrodka, nie pozostaje nic więcej jak dobre przygotowanie desek oraz wyruszenie na stok. Beztroskiego szusowania!

Dzikie zakątki Polski

Dlaczego tak się dzieje? Specyfika naszych czasów nie pozostawia złudzeń. Wszystko co nas otacza dostosowuje się do współczesnej rzeczywistości. Rzeczywistość nasza charakteryzuje się tym, że ludzie śpieszą się cały czas, gonią za pieniądzem, szczęściem i nie wiadomo czym. Rozwój techniki w tym telekomunikacji i transportu sprawił że możemy poruszać się szybko, błyskawicznie przesyłamy, przekazujemy sobie informacje. To sprawiło, ze „świat zaczął kręcić się szybciej”. I my ludzie musimy się do tego wszystkiego przyzwyczaić. Pęd życia rozprzestrzenia się jak choroba. Wpierw opanował on miasta, miasteczka a teraz konsekwentnie opanowuje wieś. Im bliżej miasta tym wsie bardziej są narażone na ten stan.

Taki stan rzeczy jest bardzo realny i na pewno pogrąży kiedyś świat. Nadmierna prędkość życia spowodowana wszechpopularną pogonią zapewne zakończy się dramatem. Co zrobić w takiej sytuacji? Warto wybrać się choć na tydzień na wakacje, które pozwolą nam zapomnieć o wszystkim. Na wakacje gdzie zobaczymy jak żyło się kilkadziesiąt lat temu, gdzie zegar zatrzymał się. Czy jest takie miejsce? Oczywiście, że jest. Jest to Suwalszczyzna. Obszar nie tknięty przez przemysł, posiadający bogate lasy, jeziora pełne ryb. Lecz walory naturalne Suwalszczyzny to nie wszystko tu jest coś jeszcze a mianowicie kultura, która jest owocem styku wielu odmiennych kultur. Kultura Suwalszczyzny krystalizowała przez setki lat. Jest ona niczym ognisko rozpalone za pomocą wielu krzesiw. Tu znajdziecie wpływy krzyżackie – pruskie, rosyjskie, polskie, białoruskie, litewskie. Ta mieszanka jest dla nas czymś obcym pomimo iż teren ten od dawien dawna jest nasz.

Dzięki takiej charakterystyce regionu, nie jest on rozwinięty przemysłowo. Brak przemysłu uchronił Suwalszczyznę przed degradacją. Zatem warto spędzić wczasy na Suwalszczyźnie. Taki urlop da nam energię do pracy na cały rok.

Wisła - idealna na weekend

Zazwyczaj po ciężkim tygodniu pracy mamy ochotę na porządny odpoczynek podczas jedynych dwóch dni wolnego. Niestety są to zaledwie dwa dni, więc ciężko gdziekolwiek się wybrać, ponieważ podróż zajmuje więcej czasu niż sam odpoczynek.

Z tego powodu chciałabym Wam zaproponować wycieczkę do miejsca, które jest na wyciągnięcie ręki wszystkich Ślązaków i Krakowiaków, wycieczkę do polskich gór.

Góry to idealne miejsce na weekendowy wyjazd, ponieważ dostarczą nam potrzebnych atrakcji i pozwolą odetchnąć od miastowego zgiełku, hałasu i naszych obowiązków. Górskie powietrze świetnie wpływa na ludzi i pozwala się odprężyć.

Odpowiedzmy sobie jednak na pytanie, dlaczego akurat Wisła, a nie inna miejscowość. Przede wszystkim powinniśmy wiedzieć, że Wisła leży na skraju gór, więc nie jest do niej daleko, ale to nie był powód mojego wyboru. Wybrałam Wisłę, ponieważ w jej pobliżu znajdują się wszystkie atrakcje turystyczne o jakich możemy tylko pomarzyć. Wystarczy tylko nawigacja turystyczna, a w krótkim czasie znajdziemy się tam, gdzie chcemy.

Najlepiej zatrzymać się w jednym z lepszych hoteli w Polsce, a mianowicie w hotelu Gołębiewski, który zaoferuje wam najwyższe standardy i świetną obsługę. W hotelu tym znajduje się także ogromny park wodny, który dostarczy Wam i Waszym pociechom mnóstwo rozrywki. Oczywiści hotel znajduje się w samym centrum, więc jest z niego blisko do rynku i wszystkich innych atrakcji turystycznych.

Wisła to świetne miejsce na odpoczynek niezależnie od pory roku.

W zimie oferuje niezliczone stoki narciarskie, na których będziemy mogli się bawić całymi dniami. Natomiast w pozostałe pory roku będziemy mogli wspiąć się na najwyższe szczyty oraz podziwiać tamtejsze widoki. Oczywiście w okolicy są takie atrakcje jak jezioro z kajakami, zjazdy saneczkowe, kina 4D, przytulne restauracje oraz wiele atrakcji dla najmłodszych.

Wisła jest więc idealnym miejscem na rodzinne wypady, ponieważ każdy z nas niezależnie od wieku znajdzie w niej coś dla siebie. Odradzam jedynie tą miejscowość w porach deszczowych, ale i wtedy możemy świetnie się bawić w parku wodnym w hotelu Gołębiewski.

Skąd wzięła się nazwa miejscowości Zimna Wódka?

Czy jej mieszkańcy lubią nazwę wsi, w której mieszkają? Czy lubią ten mocny trunek? A jeżeli tak, to czy również nie wyobrażają sobie picia go w postaci nieodpowiednio schłodzonej?

Według bulli protekcyjnej papieża Hadriana IV z 1155 roku, miejscowość ta znajduje się na terenie określonym dawniej jako Circuitio iuxta Cozli, czyli w dosłownym tłumaczeniu "ujazd koło Koźla". Dawniej przez określenie "ujazd" rozumiano obszar, który był specjalnie wyznaczony przez całodzienne objazdy konne. W czaise takiego objazdu zajmowano się ustaleniem, do kogo należą poszczególne pola i jeżeli zachodziła taka konieczność, dokonywano nowych podziałów.

Nazwa Zimna Wódka, jeszcze w zapisie Zimnawodca, po raz pierwszy zanotowana została w dokumencie ugody pomiędzy opolskim księciem Władysławem i Tomaszem I – biskupem wrocławskim. Data dokumentu to 1260 rok. Nazwa ta wzięła się po prostu z faktu, iż osada położona była nad potokiem. I już w tym momencie wiemy, że nie ma ona zupełnie nic wspólnego z naszym narodowym, alkoholowym napitkiem.

Współcześni mieszkańcy Zimnej Wódki wiedzą, że bardzo wiele osób kojarzy ich wieś właśnie przez nietypową nazwę, która każdemu, prócz mieszkańców właśnie, kojarzy się jedynie z "czystą". Ci, którzy w Zimnej Wodce mieszkają, wiedzą że nazwa pochodzi od podziemnego strumienia który przepływa właśnie pod wsią i dzięki któremu mieszkańcy mają niezwykle smaczną i zawsze zimną WODĘ. Ponoć można ją pić bezpośrednio z kranu, a herbata z niej przygotowana jest niezwykle smaczna. Mieszkańcy Zimnej Wódki, chętnie wspominają również o legendzie, według której słynną tu wodą raczył się sam święty Wojciech.

Geologowie potwierdzają, że pod Zimną Wódką, znajduje się duża ilość wody, której jakość jest naprawdę imponująca.

Nazwa, która rozsławiła tę niewielką wieś, często przysparza również kłopotów. Okazuje się, że bardzo często giną tu tablice wjazdowe, które po prostu są kradzione przez osoby, które chcą mieć taki oryginalny „gadżet”. Na szczęście większości z przejezdnych wystarcza jedynie zdjęcie na tle takiej tablicy, a jak mówią mieszkańcy, niemal każdy zatrzymuje się, żeby zrobić sobie taką fotkę

Czarna Góra contra Zieleniec

Ośrodek narciarski w Czarnej powstał w 1996 roku i nieustannie poddawany jest licznym modyfikacjom, stałym ulepszeniom. Obecnie dorównuje już ogólnopolskim kurortom – posiada wydajny system wyciągów, sprawnie działające sztuczne ośnieżanie i bogatą bazę noclegową.

Nad Zieleńcem przoduje pod względem stworzenia kompleksu sanitariatu. Narciarze oraz snowboardziści mogą – bez żadnych opłat – korzystać z toalety oraz przebieralni. W Zieleńcu taka opcja kosztuje dwa złote od każdej wizyty, co przeliczając na cały dzień, spędzony w danej miejscowości, w lepszym świetle stawia Czarną Górę. Życzliwą przyjezdnym sportowcom i ich rodzinom.
Z kolei w Zieleńcu, szczególnie pod koniec białego sezonu, dostać można karnety w kuszących cenach. Po wysłaniu wiadomości SMS (numer odbiorcy, podany na stronie ośrodka narciarskiego w Zieleńcu), otrzymujemy kod, który należy pokazać w kasie, podczas zakupu karnetu. Na karcie czterogodzinnej oszczędzamy kilka złotych. Nabywając plik takich kart (dla siebie lub dla znajomych), ograniczamy wydatki wyjazdowe.

Oszczędności można później ulokować w jednej z sudeckich restauracji, oferujących iście góralską strawę. Na pierwszy ogień – kwaśnica, okraszona sporą porcją mięsa, mocno doprawiona. Na drugie danie – domowe pierogi lub kotlety schabowe, przysypane stosem zapiekanych ziemniaczków, świeżych surówek. Do popicia: rozgrzewająca herbata „z prądem”, kawa z pianką, biały rum lub ciepłe wino.

Czego jeszcze możemy spodziewać się po dolnośląskich kurortach? Zróżnicowane trasy zjazdowe sprawiają, iż zarówno debiutanci na deskach, jak i profesjonaliści znajdą dogodne dla siebie warunki. Dopasują stopień trudności. Na dzieci czekają szkółki, prowadzone przez doświadczonych instruktorów. Ewentualnymi kontuzjami czy wypadkami natychmiast zajmuje się służba GOPR, wyposażona w sanie-karetkę, na sygnale pokonujące każde zbocze i śpieszące na pomoc potrzebującym.

Wydajny system wyciągów zapewnia przepustowość około 10 000 osób na godzinę – co oszczędza nas czas i po zjechaniu ze zbocza, pozwala natychmiast powrót na szczyt. I kolejną, kolejną przejażdżkę. Co istotne – przy zakupie jednej karty magnetycznej, uprawnieni jesteśmy do korzystania ze wszystkich wyciągów, a korzystanie ze stoku umożliwia nam bezpłatne pozostawienie samochodu na parkingu – na cały dzień, na kilka dni, w zależności od naszych potrzeb.

W sezonie zarówno w Zieleńcu jak i w Czarnej Górze odbywają się liczne imprezy sportowe dla dużych i małych. Wygrać można darmowe karnety plus narciarskie gadżety. Słowem – zapraszamy do Dolnego Śląska, gdy zacznie się biała gorączka snowboardowo-narciarska.

Górska wycieczka w Tatry

Wycieczki w góry to już od wielu, wielu dekad jeden z ulubionych sposobów spędzania czasu przez wielu ludzi. Jest wiele urokliwych miejsc, które są określane nawet mianem kurortów. Bez wątpienia przodownikiem w tej dziedzinie jest Zakopane.

Siedziba powiatu tatrzańskiego to od dawna ulubione miejsce górskich turystów. Zakopane jest oblegane zarówno w sezonie zimowym, jak i letnim, tak więc nie ma co liczyć na to, że trafimy na „luźniejszy” termin.

Miejscowość ta kojarzona jest przede wszystkim z atrakcjami takimi jak Giewont, czy Gubałówka. W Zakopanem możemy także przejechać się kolejkami linowymi na wspomnianą już Gubałówkę czy Kasprowy Wierch. No dobrze, to dla amatorów górskich wspinaczek, ale co z tymi, którzy nie lubią lub nie mogą się przemęczać? Równie ciekawe co wspinaczka po górach mogę być górskie spacery. Polecamy wycieczkę do Morskiego Oka lub wizytę w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Miejsca te są naprawdę godne polecenia, a przy okazji wycieczka po nich nie jest aż tak męcząca, jak górskie wspinaczki.
Zakopane to nie tylko strefa górskich podbojów, czy białego szaleństwa, ale także miejsce, w którym rozwija się kultura i rozrywka.

Oprócz wymienionego Parku Narodowego możemy tu zobaczyć wiele ciekawych zabytków i budowli dość charakterystycznych dla tego regionu Polski. Do wizyty zachęcają liczne galerie i muzea, dobrą perspektywą jest też wieczorne wyjście do teatru. Nie możemy zapomnieć również o młodszych turystach. Młodzieży ( ale oczywiście nie tylko) polecamy liczne zakopiańskie kluby muzyczne i puby, w których możemy szaleć do białego rana.

Gdy więc już zaplanujemy swój idealny pobyt w „stolicy” polskich Tatr, warto pomyśleć również o lokum na ten czas, a zdobycie go może wcale nie być tak łatwe, jak tego oczekujemy. Bardzo popularnym miejscem pobytu są wszelkiego rodzaju schroniska górskie oraz kwatery prywatne. Mniejsza cześć turystów wybiera hotele. Niezależnie od rodzaju lokum, jakie wybierzemy możemy być pewni, ze pobyt w Zakopanem będzie należał do udanych.

czwartek, 8 listopada 2012

Czarny Staw

Czarny Staw

Wszystkim lubiącym turystykę górską chciałbym zaproponować wyprawę nad Czarny Staw Gąsienicowy w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Jest kilka możliwości dotarcia na Halę Gąsienicową, ja swoją wyprawę rozpocząłem w Kuźnicach. Warto wtedy udać się szlakiem przez Bończa, powrót zaplanujmy natomiast szlakiem wiodącym przez Dolinę Jaworzynki. Taki wybór zapewni nam zarówno piękne widoki jak również mniejszy wysiłek (szlak przez Bończa jest łatwiejszy, tak więc idąc w górę warto iść właśnie tym szlakiem).
Hala Gąsienicowa to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach (moim zdaniem) i będąc w tych pięknych górach warto je odwiedzić.
Widoki, które napotykamy w drodze na Halę Gąsienicową oraz na samej Hali, nie dadzą się opisać słowami. Co krok spotykamy nowe wspaniałe krajobrazy. Widok na Kasprowy i Giewont jest naprawdę wspaniały.

Na samej Hali możemy odpocząć w schronisku Murowaniec i posilić się całkiem niezłym jedzeniem (polecam Kwaśnicę).
Z Murowańca, po smacznym posiłku udać się możemy nad Czarny Staw Gąsienicowy. Polecam to miejsce jako szczególnie urokliwe. Już sam szlak nad staw jest bardzo widokowy. Przygotować się trzeba na dość duży ruch, jednak droga nie jest zbyt męcząca. Nad Czarnym Stawem jest gdzie odpocząć (pomimo sporej ilości turystów odwiedzających to miejsce, jest tam gdzie przysiąść). W czasie odpoczynku napawać się możemy pięknymi widokami.

Schroniska górskie w Pieninach

Pieniny nie są tak popularnymi górami jak Tatry czy Bieszczady jednak posiadają niemniej uroku. Warto podczas wędrówki odwiedzić schronisko górskie, odpocząć chwilę lub spędzić noc.

Wybierając się na wycieczkę w Pieniny warto zapoznać się z ofertą jednego z najpopularniejszych schronisk jakie można tam odwiedzić, czyli schronisko górskie PTTK „Orlica" w Szczawnicy. Schronisko to posiada pięćdziesiąt miejsc noclegowych, przy czym część z nich to miejsca w izbach wieloosobowych a część to osobne pokoje z łazienkami i TV. Do dyspozycji gości jest także dostęp do Internetu. Samo schronisko to trzypiętrowy budynek w typowym, góralskim stylu.
Posiada tarasy widokowe oraz balkony, a jego skośne dachy widać już z bardzo daleka. Goście mogą przebywać w obszernym hallu lub w jadalni z telewizorem. Można oczywiście skorzystać z przechowalni bagażu oraz sprzętu sportowego. W godzinach od 8.00 do 20.00 działa kuchnia, gdzie w bardzo przystępnych cenach można zjeść posiłek. Tuż przy schronisku można wygodnie usiąść na ławeczkach i podziwiać piękne widoki na Sokolice i Czertezik.
Dojazd do schroniska możliwy jest autobusem PKS na przystanek Szczawnica - Pieniny a stamtąd pieszo około dwudziestu minut spacerem. Można dotrzeć także z Czorsztyna wędrując niebieskim szlakiem przez około siedem godzin. Samo schronisko górskie oferuje turystom mnóstwo atrakcji. Można podziwiać tam zabytkowe budynki uzdrowiska oraz unikalne chłopskie chaty.
Warto obejrzeć neogotycką kaplice w Górnym parku, która powstała w połowie dziewiętnastego wieku. Oczywiście ze Szczawnicy rozciągają się przepiękne widoki, między innymi na szlak graniczny przez Małe Pieniny. Można zdecydować się na odbycie spływu przełomem Dunajca, co stanowi niezapomnianą atrakcję każdego pobytu w Pieninach.
W rezerwacie przyrody „Wąwóz Homole" znajdują się bardzo oryginalne skałki. Można także odwiedzić górny i Dolny Park Zdrojowy. Wyjątkowe właściwości tego miejsca można doskonale wykorzystać do podreperowania swojego zdrowia. W niedalekiej Dolinie Sopotnickiej znajduje się przepiękny i malowniczy wodospad „Sewerynówka".
Prosto ze schroniska górskiego PTTK „Orlica" w Szczawnicy można udać się szlakami turystycznymi w kierunku kolejnych schronisk. Szlakiem niebieskim dojdzie się do schroniska na Przehybie, wędrując dolina Sopotnicką przez około cztery godziny. Po kolejnych trzech godzinach dotrze się do Obozowiska Turystycznego PTTK w Czorsztynie. Idąc szlakiem niebieskim można skręcić na szlak żółty na przełęczy Szopka (Chwała Bogu) i idąc poprzez Wąwóz Sobczyński po pięciu godzinach marszu dociera się do schroniska „Trzy Korony" w Sromowcach Niżnych.
Zimą można wędrować na nartach a dzięki otwartym granicom można z łatwością poruszać się zarówno po polskiej jak i po słowackiej stronie Pieninów. Turystyka po górach to okazja by podziwiać niezapomniane widoki, odwiedzić interesujące miejsca

Osobliwe piękno natury - Pieniny

Osobliwe piękno natury - Pieniny

Polska jest wspaniałym krajem - pełnym tajemniczych legend i bogactw natury. W dzisiejszym artykule chcielibyśmy Państwu przedstawić jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce, jakim bez wątpienia są Pieniny. Atrakcje turystyczne w Pieninach przysporzą niejednego wielbiciela naturalnego piękna o zawrót głowy. W dzisiejszym artykule postaramy się, specjalnie dla Państwa przedstawić najwspanialsze atrakcje turystyczne, które można znaleźć na terenie Pienin.
Jednym ze sztandarowych tras, które niemal zmuszeni będziemy odbyć, chcąc zwiedzić z całą pewnością będzie spływ tratwą Przełomem Dunajca. Z całą pewnością ta atrakcja turystyczna jest najszerzej znaną i jednocześnie do Pienin ściąga nie tylko turystów z Polski, ale również wielbicieli natury z poza naszych granic. Musimy jednocześnie pamiętać, że Dunajec jest również wspaniałym miejscem do uprawiania różnego rodzaju sportów wodnych takich jak na przykład kajakarstwo czy też wędkarstwo. Do najpopularniejszych miejscowości leżących nad Dunajcem możemy zaliczyć Czorsztyn, Nowy Targ, Nowy Sącz. Każdy kto zdecyduje się spłynąć przełomem Dunajca dowie się od osób, które będą go oprowadzały, że najważniejszą częścią tej wspaniałej rzeki jest przełom pomiędzy Sromowcami Wyżnymi a Szczawnicą. Piękno Dunajca najlepiej jest obserwować z Sokolicy z której doskonale widać jak pięknie ta rzeka opływa okoliczne góry.
Jako, że wspomnieliśmy już w poprzednim rozdziale o Sokolicy, opiszemy tą, niewątpliwie, rónież bardzo rozpoznawalną atrakcję Pienin w osobnym wątku. Sokolica nie jest w żadnym wypadku dużą górą. Jej wysokość liczy niespełna 750 metrów nad poziomem morza. Niemniej jednak nie przeszkadza jej do zaliczać się do jednego z najbardziej znanych miejsc nie tylko w Pieninach, ale rónież w całym kraju. Największym walorem tej góry jest widok jaki się z niej rozciąga. Będąc na Sokolicy, naszym oczom ukażą się przepiękne pejzarze i wspaniała panorama na całą okolicę, a przede wszystkim na przełom Dunajca. Ze szczytu Sokolicy będziemy mieć również możliwość oglądnięcia Trzech Koron, Ostrych Wierchów czy też Góry Zamkowej. Najczęściej fotografowanym obiektem Sokolicy jest tzw. Kinga Pienińska. Jeśli zależy nam na czasie, najszybszym sposobem na dostanie się na szczyt Sokolicy będzie niebieski szlak prowadzący ze Szczawnicy. Z tego miejsca wystarczy nam nieco ponad godzinny spacer po to aby dotrzeć na Sokolicę.
Kolejną atrakcją Pienin są Trzy Korony. Jest to jednocześnie najwyższy szczyt Pienin którego wysokość przekracza 982 metry nad poziomem morza. Trzy Korony to nieco symboliczna nazwa, gdyż w realiach szczyt tej góry stanowią nie trzy, a aż pięć szczytów: Płaska Skała, Nad Ogródki, Pańska Skała, Niżnia Okrąglica oraz najwyższa - Okrąglica. Wyjdąc już na trzy Korony naszym oczom ukaże się przepiękny widok nie tylko na całe Pieniny, ale również na Tatry, Beskid Sądecki, czy też Beskid Żywiecki.
Niemniej jednak piękna Pienin nie da się opisać. Trzeba je po prostu zobaczyć, do czego serdecznie Państwa namawiamy.

Intymne miejsce przy wodospadzie

<h2>Intymne miejsce przy wodospadzie</h2>
Autorem artykułu jest Li Li
 
Do Szczawnicy i je okolic przyciągają znane i cenione miejsca takie jak Pasmo Radziejowej, Popradzki Park Krajobrazowy czy spływ Dunajcem przeżyty na flisackiej tratwie. Ale może turysta wybierający się do Szczawnicy powinien zostać czymś mile zaskoczony? Na przykład mniej znanym miejscem.
Najpierw warto mieć za sobą rzecz najważniejszą, czyli znaleźć nocleg w Szczawnicy. Jeśli oczywiście wybieramy się do samej Szczawnicy albo gdzieś w jej okolice. Walory tego miejsca są takie, że nawet nie trzeba jakoś specjalnie reklamować tej okolicy Beskidu Sądeckiego. Ma od wielu lat ustaloną, znakomitą renomę. Niewątpliwie do takich mniej znanych atrakcji Szczawnicy zaliczyć można wodospad Zaskalnik. Wodospad położony jest co prawda w Paśmie Radziejowej, ale nie jest tak oblegany przez turystów jak znane wodospady w Tatrach: Siklawa czy Wodogrzmoty Mickiewicza. Wodospad tworzą wody Sopotnickiego Potoku i położony jest pomiędzy dwoma szczytami Beskidu Niskiego – Berenik i Wysoka. Kto choć raz był w Tatrach i widział Siklawicę albo Wodogrzmoty Mickiewicza, ten będzie miał porównanie. Wodospad Zaskalnik nie jest ani tak wysoki jak wodospad Siklawica, ani tak popularny jak Wodogrzmoty Mickiewicza. Ale może właśnie dlatego, że jest mniej znany, to warto go zobaczyć. Co prawda wodospad Zaskalnik nie rzuca na kolana swoja wysokością, bo ma zaledwie 5 metrów wysokości, ale swoim wyglądem może zauroczyć. Ktoś mający odrobinę wyobraźni może nawet powiedzieć, że znaleźć można pewne podobieństwa z wodospadami na Jeziorach Plitwickich w Chorwacji czy wodospadami w słowackich Tatrach Wysokich (na przykład Wodospady Zimnej Wody, Batyżowieckie Wodospady czy Wodospad Vajanskiego, znany także jako Ciemnosmreczyńska Siklawa). Niewątpliwym atutem wodospadu Zaskalnik jest to, że znajduje się w granicach administracyjnych Szczawnicy. Nie trzeba urządzać jakiejś długiej eskapady, bu go obejrzeć i zrobić trochę fajnych zdjęć na pamiątkę. O ile jego wysokość może nie jest wielką zachęta, to na pewno takim walorem może być to, że Zaskalnik jest malowniczy, urokliwy. Może nawet słowo intymny tu jest odpowiednie.
---
Zobacz: - <a href="http://www.smile.net.pl" target="_blank" title="Szczawnica noclegi Smile**">Szczawnica noclegi</a> - <a href="http://dom.kolping.pl" target="_blank" title="Tanie noclegi Kraków Dom Kopinga">tanie noclegi Kraków</a> - <a href="http://apartamenty-bulgaria.pl" target="_blank" title="Wakacje w Bułgarii Elit">wakacje w Bułgarii</a>

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/24556/intymne-miejsce-przy-wodospadzie">www.Artelis.pl</a>

Wycieczka nad Morskie Oko

<h2>Wycieczka nad Morskie Oko </h2>
Autorem artykułu jest Jacek Biernacki
 
Wybierając się do Zakopanego, warto wybrać się nad Morskie Oko. Jest to największy staw w Tatrach Polskich położony wśród malowniczych szczytów górskich. Znajduje się tam też schronisko górskie nad Morskim Okiem.
Wycieczka nad Morskie Oko to z pewnością jedna z najbardziej popularnych wśród turystów odwiedzających <a href="http://www.myzakopane.pl/" target="_self">Zakopane</a> tras. W sezonie letnim, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych spaceruje tędy nawet kilka tysięcy turystów, co nie stwarza niestety komfortowych warunków wszystkim wędrowcom. Trasa rozpoczyna się na parkingu na Palenicy Białczańskiej i stamtąd można albo pójść pieszo, albo pojechać furką góralską.
Odległość <a href="http://www.myzakopane.pl/index.php/morskie-oko-miejsce-wycieczek-z-zakopanego/" target="_self">nad Morskie Oko</a> z tego punktu wynosi około 8,5 kilometra a nad ten najpiękniejszy staw w Tatrach Polskich prowadzi asfaltowa droga. Początkowo spacerujemy u podnóży Wołoszyna, a po lewej stronie płynie rzeka Białka, która na tym odcinku stanowi granicę między Polską a Słowacją. Szosa prowadząca nad jezioro wije się niczym serpentyna i dochodzi do mostu na potoku Roztoka, płynącym z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Z owego mostu widać bardzo dokładnie jeden z trzech wodospadów składających się na Wodogrzmoty Mickiewicza.
Wędrując dalej szosą, po około 2 kilometrach docieramy do leśniczówki Wanta a za następnym zakrętem rozpościera się przepiękny widok na Dolinę Białej Wody. Po kolejnej godzinie wędrówki docieramy do polany Włosienica. Stąd nad Morskie Oko pozostały już niespełna 2 kilometry. Kierując się dalej, spacerujemy odsłoniętym skrajem stoku Opalonego Wierchu. Zimą na tym odcinku istnieje spore zagrożenie lawinowe i z tego powodu bywa, że zamyka się trasę dla turystów.
Idąc dalej, zaobserwować można gęsto zalesiony (szczególnie wspaniałymi limbami) stok Żabiego. Wzdłuż drogi poustawiane są altanki, w których można znaleźć schronienie w czasie deszczu. Docieramy do miejsca, z którego rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na najwyższe w Polsce szczyty górskie, m.in. Mnicha. Docieramy wreszcie do Starego XIX-wiecznego schroniska, a kawałek dalej naszym oczom ukazuje się tzw. Nowe Schronisko.
Stąd kamiennymi schodami można zejść nad brzeg Morskiego Oka, największego polskiego jeziora górskiego, mającego ok. 35 ha powierzchni i przeszło 50 metrów głębokości. Warto pokusić się o spacer brzegiem stawu, by móc z bliska podziwiać jego niezwykłą urodę. Choć trasa nad Morskie Oko nie należy do najkrótszych, to warto włożyć odrobinę wysiłku w samodzielne dotarcie w tę piękną dolinę.
Trasa nie jest trudna, a nad jezioro prowadzi asfaltowa równa droga. Satysfakcja, jaką się ma po dotarciu na miejsce, jest nieporównywalna z niczym innym. Sam spacer jest ogromną przyjemnością, ponieważ po drodze zachwycają nas nie tylko słynne wodospady, lecz również malownicze widoki. Nie tylko latem jest tu pięknie. Również jesienią, kiedy drzewa przybierają fantastyczne barwy, warto się tu wybrać również z uwagi na to, że o tej porze roku jest mniejsze natężenie ruchu turystycznego.
Spacerując tą fantastyczną trasą warto pamiętać, że przyroda zasługuje na szacunek, o czym niestety wielu „turystów" zdaje się zapominać. Górska przyroda zachwyca dzięki swojej naturalności, dziewiczości i dzikości i trzeba robić wszystko, by tę wyjątkowość zachowała.
---
Szukasz noclegu w górach - <a href="http://www.dobreschronisko.pl" target="_blank">Schroniska górskie</a>

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/17039/wycieczka-nad-morskie-oko">www.Artelis.pl</a>

Gdzie najlepiej ?

<h2>Gdzie najlepiej ?</h2>
Autorem artykułu jest Michał Serafin
 
Nadchodzi wiosna. Wraz z wiosną rozpoczynają się wakacyjne plany. Jakie miasto w tym roku będzie najczęściej odwiedzane przez turystów? Czy znów góry będą cieszyły się większym zainteresowaniem, niż morze?
W poprzednim roku Zakopane było jednym z najbardziej obleganych kurortów turystycznych w Polsce. Stolica Tatr cieszyła się ogromną popularnością zarówno wśród rodzimych turystów, jak również tych zagranicznych. Trudno jest jednak ocenić, czy podobnie będzie w tym roku. Wedłgu ekspertów "szaleństwo na Zakopane" może sę w najbliższym czasie skończyć na rzecz innych obiektów górskich znajdującychsię poza granicami naszego kraju, a dokładnie na Słowacji. Dlaczego? Głównym powodem takiego stanu rzeczy ma brak rozwoju polskiej stolicy Tatr. Zakopane zarabia krocie na turystach, jednak rozdysponowanie tych środków nie jest do końca przemyślane. Inaczej jest na Słowacji. Tam każdy grosz (a w zasadzie eurocent) jest wydany w odpowiedni sposób. Wiele ośrodków jest modernizowanych, co jest idealną inwestycją dla Słowaków. Powstaje również wiele nowych kurortów, które z pewnością będą ogromną konkurencją dla tych ,które znajdują sę w Polsce.
<img alt="góry w Polsce" src="http://globtroter.pl/globbaza/photo/POL_44830.jpg" height="395" width="541" />
 
Wydaje się jednak, że w obecnych roku właściciele pensjonatów górskich w Polsce mogą jeszcze spać spokojnie. Jednak jeśli w najbliższym czasie nie zdecydują się na inwestycje mające podnieść rangę polskich gór, może to przynieść ogromne straty dla turystycznej Polski. <a href="http://www.hotelbeata.pl/index.php?atrakcje" target="_blank">Hotel w górach</a> jest ogromną atrakcją dla większości turystów, jednak musi on mieć odpowiednio wysokie standardy, a ceny konkurujące z innymi. Nikt bowiem nie będzie wybierał hoteli droższych, gdy ich jakość będzie na przeciętnym poziomie. Trzeba również liczyć się z zmianą trendów. Zdarza się bowiem, że co jakiś czas atrakcyjność gór zmniejsza się na rzecz morza i odwrotnie. Właśnie tak było kilka lat temu, kiedy to morze było głównym ośrodkiem turystycznym w Polsce. Duża reklama górskich kurortów, oraz bardzo wysokie jak na polskie warunki ceny na Północy spowodowały, że większym zainteresowaniem zaczeły cieszyć się góry. Według osób specjalizujących się w turystyce w najbliższych kilku latach na brak pracy z pewnścią nie będą mogły narzekać pnsjonaty w górach.
---

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/16816/gdzie-najlepiej">www.Artelis.pl</a>

Wyciągi i ośrodki narciarskie w Polsce

<h2> Wyciągi i ośrodki narciarskie w Polsce</h2>
Autorem artykułu jest Krzysztof Janik
 
Jeszcze kilka miesięcy i stoki górskie pokryją się grubą wartą śniegu. Jak wiadomo zima to najlepsza pora do uprawiania sportów zimowych, dlatego redakcja naszego serwisu postanowiła przybliżyć Państwu najpopularniejsze miejsca w polskich górach do uprawiania narciarstwa czy snowboardu.
Jazda na nartach od wielu lat jest jedną z głównych dyscyplin sportów zimowych. W ostatnim czasie wielką popularność zdobył także snowboard, zwłaszcza że w Polsce powstaje coraz więcej miejsc przystosowanych do uprawiania tego sportu. W ich sąsiedztwie znajduje się najczęściej nowoczesna baza noclegowa i gastronomiczna. Wszystko to, aby zachęcić turystów do wypoczynku w polskich <a href="http://www.gory24h.pl" target="_blank">górach</a> i nie zostać w tyle za zagraniczną konkurencją. Udaje się to, ponieważ nasze góry w sezonie zimowym są licznie odwiedzane przez turystów, wielu z nich już wczesną jesienią rezerwuje noclegi w górach i rozpoczyna poszukiwania bezpiecznych i nowoczesnych wyciągów narciarskich i szlaków turystycznych.
W polskich <a href="http://www.gory24h.pl" target="_blank">górach</a> znajdziemy zarówno stoki i szlaki narciarskie dla doświadczonych sportowców, jak i amatorów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze snowboardem czy jazdą na nartach. Mogą oni skorzystać z pomocy instruktorów lub wziąć udział w szkoleniu dla snowboardzistów i narciarzy. W związku z coraz większym zainteresowaniem snowboardem i narciarstwem, pojawiło się wiele szkółek narciarskich, które oferują kompletną pomoc w nauce jazdy. W każdym większym ośrodku turystycznym w górach, znajdziemy taką szkółkę.
Największym w Polsce ośrodkiem turystyki górskiej i sportów zimowych jest leżące w Tatrach Zakopane<a href="http://www.noclegi24h.pl/miasto_Zakopane.php" target="_blank"></a>. Jest tu bardzo dobrze rozwinięta baza noclegowa, mimo, że ceny noclegów są tu trochę wyższe niż w innych regionach. Noclegi w Zakopanem trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem, ponieważ w okresie Nowego Roku i ferii zimowych panuje tu ogromny ruch turystyczny. Kasprowy Wierch i Gubałówka to jedne z najczęściej odwiedzanych polskich szczytów. W zimowej stolicy Polski znajdziemy trasy dla zaawansowanych turystów, jak i łatwiejsze odcinki, przystosowane dla początkujących. Inne znane ośrodki narciarskie w Tatrach znajdują się w Bukowinie Tatrzańskiej i Białce Tatrzańskiej, w której panują świetne warunki do uprawiania snowboardu i narciarstwa. Nowoczesne, bezpieczne i dobrze oświetlone trasy to standard w Tatrach.
W Sudetach popularne wyciągi znajdują się w Szklarskiej Porębie, Zieleńcu, Siennie czy jednej z wizytówek Sudetów- Karpaczu. Sieć sudeckich szlaków jest bardzo gęsta i zróżnicowana- znajdą tu coś dla siebie zarówno amatorzy, jak i zawodowcy. Najwyższe pasmo górskie Sudetów -Karkonosze to prawdziwy raj dla miłośników wspinaczki, narciarstwa i kolarstwa górskiego. W Karkonoszach znajduje się jeden z najpopularniejszych polskich szczytów- Śnieżka. Dobrze rozwinięta baza noclegowa i wiele atrakcji turystycznych przyciągają turystów do tego regionu.
Turyści chętnie odwiedzają także Beskidy. Ilość szlaków turystycznych i schronisk jest bardzo imponująca. Są tu zarówno modne miejscowości wczasowe, jak i miejsca, gdzie przetrwała bogata tradycja góralska. Najpopularniejsze szlaki narciarskie i wyciągi znajdują się w Krynicy, Szczyrku i Wiśle.
Malownicze i rozległe Bieszczady intrygują swoją tajemniczością. Charakteryzują się także piękną, nieskażoną przez człowieka przyrodą, uwagę przykuwają także opuszczone przez mieszkańców wioski. To świetne miejsce dla wszystkich, którzy szukają spokoju i ucieczki od cywilizacji. Stolicą bieszczadzkiego narciarstwa są Ustrzyki Dolne z wyciągami narciarskimi na Laworcie, Gromadzyniu i Małym Królu.
Dwa główne ośrodki narciarskie w Pieninach to Krościenko i Szczawnica. W Szczawnicy działa wyciąg krzesełkowy na Palenicę, dzięki któremu można szybko dostać się na widokowy grzbiet Małych Pienin.
Warto pamiętać, że w sezonie zimowym najpopularniejsze miejscowości oblegane są przez turystów, długie kolejki na wyciągi w znanych ośrodkach skutecznie mogą zniechęcić turystów, podobnie jak wysokie ceny. W najbardziej renomowanych miejscowościach turystycznych trzeba już powoli rezerwować <a href="http://www.noclegi24h.pl/noclegi_W-gorach_73.html" target="_blank" title="noclegi">noclegi</a> na okres zimowy, ponieważ, jak co roku zainteresowanie turystów wypoczynkiem w polskich górach będzie ogromne.
KJ
---

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/22602/wyciagi-i-osrodki-narciarskie-w-polsce">www.Artelis.pl</a

Tatry - najwyższe góry w Polsce

<h2>Tatry - najwyższe góry w Polsce</h2>
Autorem artykułu jest Jacek Biernacki
 
Wybierając się na wakacje warto spędzić je aktywnie. Jednym z lepszych pomysłów jest wycieczka w góry. Dużo ruchu na świeżym, zdrowym powietrzu przysłuży się naszemu zdrowiu. Warto wybrać się w Tatry.
Tatry to najwyższe pasmo w łańcuchu Karpat. Góry te leżą na granicy dwóch państw, 22% ich powierzchni leży po stronie Polski, reszta to terytorium Słowacji. Bogaty skład gatunkowy flory i fałny, oraz niezwykłe walory turystyczne sprawiły, że na obszarze Tatr utworzono w 1954 Tatrzański Park Narodowy. <a href="http://www.dobreschronisko.pl/tatry-polskie-krotka-charakterystyka-szczyty-doliny-przyroda,d36,a25" target="_self">Tatry</a> mogą poszczycić się liczbą kilkuset wzniesień i 75 szczytów określanych często mianem Korony Tatr. Znajdziemy tam m.in. położony na granicy polsko-słowackiej Kasprowy Wierch o wysokości 1987m n.p.m., który jest najczęściej odwiedzanym szczytem gór, oraz Giewont o wysokości 1985m n.p.m. na szczycie którego stoi metalowy krzyż zamontowany w 1901 roku.
Najwyższy szczyt Tatr, który w całości znajduje się po stronie słowackiej, to wznoszący się na wysokość 2654m n.p.m. Gerlach. Na obszarze gór znajduje się wiele przełęczy, dolin i jezior. Można tam doliczyć się prawie dwustu różnej wielkości jezior. Największe i jednocześnie najbardziej popularne z nich to Morskie Oko o powierzchni 34,96 ha. Jezioro położone jest w Dolinie Rybiego Potoku, jest pochodzenia polodowcowego i jest jednym z nielicznych zarybionych jezior Tatr. Z historią jeziora wiążą się liczne legendy i opowieści, a jego niezwykły urok był inspiracją dla wielu artystów i poetów.
Tatry charakteryzują się niezwykle bogatą różnorodnością gatunkową flory. Znaleźć tam można rzadko spotykane gatunki roślin, grzybów i porostów. Równie bogata i różnorodna jest fałna gór. Spotkać tu można żyjące obok siebie rysie, niedźwiedzie brunatne , jelenie, borsuki, orzechówki, kozice i świstaki. Zróżnicowany klimat tatrzański charakteryzuje się duża zmiennością temperatur w ciągu doby i gwałtownymi zmianami pogody. Niska średnia temperatur w ciągu roku, długo utrzymująca się pokrywa śnieżna, oraz często występujące silne, huraganowe wiatry nazywane halnymi sprawiają, że klimat gór ma wiele wspólnych cech z klimatem alpejskim.
W Tatrach można spotkać się ze zjawiskiem tzw. widma Brockenu. Polega ono na odbiciu na ekranie mgieł własnego, gigantycznego cienia. Choć w przesądach zauważenie takiego zjawiska traktowane było jako zapowiedź nieszczęścia, można je naukowo wytłumaczyć. Zjawisko to występuje w wyniku dłuższego utrzymywania się w dolinach silnych mgieł przy jednoczesnym nagrzaniu powietrza.
Do rozwoju turystycznego Tatr przyczyniło się propagowanie ich przez wielu artystów i poetów. Wzrost popularności gór wynikał również z osiedlenia się w <a href="http://www.izakopane.eu" target="_blank">Zakopanem</a> w latach 90tych dziewiętnastego wieku dużej grupy ówczesnej inteligencji. Ludzie Ci zachwyceni pięknem krajobrazu i tatrzańskim folklorem rozpoczęli intensywną promocję tego miejsca nie tylko poprzez swoją twórczość, ale również budowanie szlaków, schronisk i rozwój infrastruktury.
Tatry stały się źródłem inspiracji między innymi dla Kazimierza Przerwy Tetmajera, Kornela Makuszyńskiego, czy Karola Szymanowskiego. Tatry stały się inspiracją w twórczości poetyckiej, malarstwie i muzyce. Pisząc o słynnych osobach związanych z Tatrami nie sposób pominąć Papieża Jana Pawła II, który wielokrotnie zachwycał się pejzażem i urokiem tych gór. Wielokrotnie podróżując do ojczyzny odwiedzał Tatry, a w późniejszym wieku często je wspominał z nieukrywaną nostalgią.
Obecnie Tatry stanowią jedno najczęściej odwiedzanych miejsc. Liczne szlaki turystyczne, wyciągi narciarskie i rozbudowana baza noclegowa sprawiły, że Tatry sprzyjają rozwojowi sportów zimowych i stały się atrakcyjnym miejscem turystycznym licznie odwiedzanym nie tylko przez Polaków.
 
---
Szukasz noclegu w górach - <a href="http://www.dobreschronisko.pl" target="_blank">Schroniska górskie</a>

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/14838/tatry-najwyzsze-gory-w-polsce">www.Artelis.pl</a>

Wetlina

<h2Wetlina</h2>
Autorem artykułu jest Boogey
 
Szukasz ciekawego miejsca na spędzenie swoich ciężko wypracowanych kilku dni urlopu? Zapraszamy w Bieszczady - owiane tajemnicą i niedostępnością góry, które zachwycają swoją unikalnością i pięknem przyrody.
Jedną z najciekawszych miejscowości na bieszcadzkiej mapie jest Wetlina. Położona w sercu Bieszczadów Wysokich, u podnóża Połoniny Wetlińskiej wieś przeżywa w ostatnich latach swój turystyczny rozkwit.
A zaczynało się tak niepozornie... Potężna wieś jaką Wetlina była przed wojną została niemal całkowicie zrównana z ziemią w wyniku tzw. "Akcji Wisła". Dopiero w latach 70-tych na te tereny zaczęła powracać cywilizacja, za sprawą Lasów Państwowych, które założyły w Wetlinie nadleśnictwo, a wraz z nadleśnictwem przybyły tłumy ludzi szukających pracy i przygody. Następnie nieśmiale zaczęły powstawać pierwsze obiekty noclegowe, gdyż turyści od zawsze chętnie odwiedzali Bieszczady. Oczywiście na początku było ich zdecydowanie mniej i zaliczali się raczej do grupy śmiałków zapuszczających się w dzikie i niezbadane tereny.
Dziś <a href="http://www.wetlina.netiz.pl" target="_blank" title="Wetlina">Wetlina</a> niczym nie przypomina tej sprzed 40 lat. Rozbudowana baza noclegowa oraz gastronomiczna przyciągają coraz to nowych turystów. Przygotowane i zadbane szlaki zachęcają do pieszych wędrówek. Znajdzie się również coś dla zwolenników zimowego szaleństwa. Wetlina posiada na swoim obszarze trasy do narciarstwa biegowego, a w niedalekiej odległości dostępne są wyciągi narciarskie. W sezonie wakacyjnym organizowane są różnego rodzaju koncerty i festiwale, które gromadzą sporą widownię.
Wetlina z roku na rok przeobraża się w rozbudowany ośrodek turystyczny, który warto polecić każdemu kto potrafi zachwycić się naturą i poszukuje czegoś więcej niż tylko miejsca do "przeleżenia" swojego urlopu.
---

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/32054/wetlina">www.Artelis.pl</a>

Subskrybuj: Posty ( Atom )

Strony

czwartek, 15 listopada 2012

Dlaczego warto przyjechać do Szczawna Zdrój?

Historia

Co można tam robić?

Czego nie wolno pominąć?

Dlaczego warto przyjechać w Bory Dolnośląskie?

Historia

Wakacje w Gliczarowie Górnym na Podhalu to świetna propozycja dla aktywnych osób, które chcą poznać Podhale z całkiem innej strony. To miejsce jeszcze dla wielu nieodkryte, które oferuje wiele ciekawych atrakcji.

Dlaczego warto przyjechać w Karkonosze?

Historia i legendy schronisk w Karkonoszach

Zapach pierników, błyszczące w ciemności lampki i smak grzanego wina z goździkami to nieodłączne elementy jarmarków bożonarodzeniowych. Dolnośląskie miasta pełne są takich magicznych miejsc.

piątek, 9 listopada 2012

Góry – Chatka pod Potrójną

Walory turystyczne naszej ojczyzny czyli Polski

Kamerki online na stokach

Dzikie zakątki Polski

Wisła - idealna na weekend

Skąd wzięła się nazwa miejscowości Zimna Wódka?

Czarna Góra contra Zieleniec

Górska wycieczka w Tatry

czwartek, 8 listopada 2012

Schroniska górskie w Pieninach